tag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post7581278567314692995..comments2024-03-04T14:12:39.794+01:00Comments on Pisaninka: Gabriela Gargaś wywiad przy okazji premiery Namaluj mi słońce i konkurs.asymakahttp://www.blogger.com/profile/16260966928749467334noreply@blogger.comBlogger41125tag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-63489873783437636532017-09-19T16:34:50.087+02:002017-09-19T16:34:50.087+02:00Info o tej autorce wpadło mi między wierszami na p...Info o tej autorce wpadło mi między wierszami na pewnej stronce i tak trafiłam właśnie do Ciebie 😊 jeszcze nie znam powieści Pani Gargaś ale właśnie jest pierwsza pozycją w kolejce do wypożyczenia. Już nie mogę się doczekać nowej autorki 😃Blueberryhttps://www.blogger.com/profile/02229899456485139221noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-57972734424868783342014-01-23T09:49:20.400+01:002014-01-23T09:49:20.400+01:00Moja skleroza daje znać...Zapomniałam adresu dopis...Moja skleroza daje znać...Zapomniałam adresu dopisać.<br />agn.grabowska@autograf.plAgnestohttps://www.blogger.com/profile/13910356006499443672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-20420000582004795062014-01-22T00:28:02.073+01:002014-01-22T00:28:02.073+01:00Dlaczego akurat do mnie? Wpisów już mnóstwo, ale p...Dlaczego akurat do mnie? Wpisów już mnóstwo, ale podejmę zadanie i ja :) Książki to taka moja miłość od dziecięcych lat. Miłość, która jeszcze mnie nie zwiodła, a przez którą już tak wiele razy leciały mi łzy, a mimo to trwa ze mną po dziś dzień. Daje siłę do działania. Molem książkowym jestem od zawsze. Zawsze w plecaku czy w torebce mam książkę, po prostu nie rozstajemy się. Bajki, która Mama mi czytała nadal mam i często do nich wracam. Teraz to ja czytam Moim Rodzicom. Życie bez książki to dla mnie nie życie, a choć jeden dzień bez czytania jest dniem straconym! Czytanie sprawia, że moje myśli idą na piękny spacer, przenosząc mnie w magiczną krainę marzeń. Przygodę z książkami rozpoczęłam od biblioteczki mojej Mamy, która jest dość pokaźna. To właśnie moja Mama zaszczepiła we mnie tą piękną pasję. Książki sprawiają, że więcej się uśmiecham i patrzę na życie i problemy z większym dystansem. Najpierw uwagę zwracam na okładkę, a z tej biją pozytywne kolory, ładny obrazek pobudzający moje serce, para zakochanych. Pierwsze wrażenie odgrywa spore znaczenie. Okładka powinna nastrajać pozytywnie i, co oczywiste, zachęcać do przeczytania. Czasem się zdarza, że książka szepcze do mnie: „Potrzebujesz mnie! Wiem o twoich dylematach. Proszę, przeczytaj mnie”. Druga kwestia to nazwisko Autorki, które jest mi już doskonale znane. Poprzednie książki zrobiły na mnie wrażenie, mocno zapadają w pamięć. Trzecia sprawa to tytuł, najlepiej taki, obok którego nie można przejść obojętnie. Wszystkie słowa zawarte w tytule mają znaczenie. I zapach… Każda książka ma inny zapach. Sporą rolę odgrywa też i intuicja, które mi podpowiada, że ta książka jest dla mnie wprost idealna. Oczywiście czytam zawsze co jest napisane na okładce z tyłu. A o treści książki, to mogę się wypowiedzieć dopiero po przeczytaniu całości. Lubię książki oparte o sprawy życiowe, mówiące o problemach dnia codziennego, takich sprawach dotyczących każdego z nas. To dopiero jest dawka życiowych doświadczeń. Idąc przez życie często zastanawiam się, jakim powinnam być człowiekiem, jak postępować. Odpowiedź na to pytanie odnajduję obserwując losy bohaterów książek, które przeczytałam. Analizując ich losy możemy uniknąć wielu błędów. Moje doświadczenia czytelnicze po: "Jutra może nie być", "W plątaninie uczuć" i "Trudnej miłości" podpowiadają mi, że po nową książkę tej Autorki należy sięgnąć bez zastanowienia, a czytania recenzji uważam za zbędne. Stawiam na twórczość polskich autorów. Proszę, namaluj to właśnie mi słońce!<br />Pozdrawiam, Iza (izka3@op.pl)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-52329381769838271702014-01-21T23:33:18.882+01:002014-01-21T23:33:18.882+01:00Pozycja „Namaluj mi słońce” powinna trafić akurat ...Pozycja „Namaluj mi słońce” powinna trafić akurat do mnie z kilku powodów. Nie czytałam jeszcze żadnej powieści Gabrieli Gargaś, jednak spotkałam się z wieloma pozytywnymi recenzjami jej twórczości i już od jakiegoś czasu mam zamiar sięgnąć po któryś z jej utworów. Dodatkowo zachęcił mnie powyższy wywiad, z którego aż bije pozytywna energia, pomimo nie zawsze wesołych tematów. Spośród tytułów opublikowanych przez autorkę zainteresowała mnie szczególnie powieść „Namaluj mi słońce”, ponieważ zapowiada się intrygująco, a nie czytałam jeszcze podobnej historii. Moją uwagę zwrócił przede wszystkim wątek „przyjaciela do wynajęcia” – słyszałam już kiedyś o tym zjawisku i z chęcią przeczytałabym o nim na kartach powieści. Ponieważ jestem wielbicielką pięknych okładek, nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o niej w tym wypadku – a naprawdę jest warta uwagi! Szczęśliwa para pośród pełnej żywych kolorów scenerii przykuwa wzrok i napawa optymizmem. Zwłaszcza w ostatnie zimne i ponure dni potrzebuje się takiego powiewu świeżości. Na koniec dodam jeszcze, że uwielbiam otaczać się książkami, a jak wiadomo - ich nigdy nie jest zbyt wiele ;)<br /><br />mail: oczarowana.ksiazkami@gmail.comOczarowana Książkamihttps://www.blogger.com/profile/15720019285242870583noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-75012323244776533692014-01-21T20:03:31.603+01:002014-01-21T20:03:31.603+01:00Rok 2013 dał mi ostro w kość. Czarne chmury zawisł...Rok 2013 dał mi ostro w kość. Czarne chmury zawisły nade mną i wciąż jeszcze wiszą. Pogoda też sprawia, że większość dnia jest pochmurna. Przydałby się ktoś, żeby namalował słońce na moim niebie. Przydałoby się coś, co by namalowało owe słońce na niebie. Może piosenka z przedszkola wpłynie na to: "Słoneczko nasze rozchmurz buzię, bo nie do twarzy ci w tej chmurze. Słoneczko nasze rozchmurz się, maszerować z Tobą będzie lżej!". Cóż Pisaninko – więc chodź, pomaluj mój świat :)<br /><br />martucha180@tlen.plmartucha180https://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-59462170721680762312014-01-21T14:52:17.502+01:002014-01-21T14:52:17.502+01:00Dlaczego książka miałaby trafić właśnie do mnie?
M...Dlaczego książka miałaby trafić właśnie do mnie?<br />Może dlatego, że kocham słońce. Może dlatego, że polska literatura kobieca jest dzisiaj ważna, jeśli nie najważniejsza.<br />Trudno odpowiedzieć na takie pytanie jednoznacznie.<br />Dzisiaj są moje imieniny, prezent otrzymałabym piękny:)<br />Ale tak zupełnie na poważnie.<br />Myślę, że książka odpowiedziałaby mi na pytanie, kto potrafi namalować słońce. Słońce naszego życia.<br />Co jest tym naszym słońcem w życiu. Ze słońcem jest ze szczęściem. Trzeba go długo szukać, ale może być też tak, że po prostu samo nas znajdzie. I nie ważne, co w danej chwili robimy. Ono przyjdzie, wyjrzy zza chmur. W końcu ono jest naszym drogowskazem dnia i sprawia, że świat jest piękniejszy:)<br />stokrotka954@wp.plAgahttps://www.blogger.com/profile/18172329987190666303noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-69798673226479166602014-01-21T01:28:16.846+01:002014-01-21T01:28:16.846+01:00Bardzo ciekawy wywiad :)
Odpowiedź na pytanie konk...Bardzo ciekawy wywiad :)<br />Odpowiedź na pytanie konkursowe:<br />Nucąc dzisiaj refren piosenki zespołu 2+1: „Więc, chodź pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko, niech na niebie stanie tęcza malowana twoją kredką… ” mogłabym dośpiewać i „Namaluj mi słońce” – bo właśnie takich barw, tęczy i słońca najbardziej mi brakuje w te szare, bure deszczowe dni… Okładka i tytuł najnowszej książki Pani Gabrieli Gargaś napawa mnie wiosennym optymizmem, dodaje energii dlatego chciałabym się przekonać, czy z treścią będzie podobnie, bo ja potrzebuję przypomnienia i upewnienia, że po deszczu zawsze wychodzi słońce ;).<br />Pozdrawiam serdecznie,<br />e-mail: kwiatusia1@gmail.comŻyć nadal z pasjąhttps://www.blogger.com/profile/09600803679962164211noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-64957636627308103222014-01-20T19:26:21.340+01:002014-01-20T19:26:21.340+01:00Zawsze chętnie czytam literaturę polską. Przyznam ...Zawsze chętnie czytam literaturę polską. Przyznam się, że jeszcze nie miałam okazji poznać książek Pani Gargaś. Czytałam dużo pozytywnych opinii o „Namaluj mi słońce” dlatego chciałabym się przekonać, czy mnie również przypadnie do gustu. Ciekawa jestem jak potoczą się losy Sabiny, Maksa i jego córeczki. Poza tym potrzebuję jakiegoś "kopa w tyłek", bo póki co nie mogę się ogarnąć w tym 2014 roku, mamy już 20.01, a ja nawet jednej książki jeszcze nie przeczytałam... Poproszę "Namaluj mi słońce" :D<br /><br />Dziękuję za wywiad :)<br />klaudiaskiedrzynska@wp.pl<br /><br />Pozdrawiam<br />Klaudia ;)Klaudiahttps://www.blogger.com/profile/12206297329552694789noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-72155334479368327542014-01-20T18:47:52.893+01:002014-01-20T18:47:52.893+01:00...aż musiałam sobie posłuchać Czerwonych gitar ;)......aż musiałam sobie posłuchać Czerwonych gitar ;)Klaudiahttps://www.blogger.com/profile/12206297329552694789noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-7709858605394552142014-01-20T11:18:36.942+01:002014-01-20T11:18:36.942+01:00miało być: wilson12@poczta.onet.plmiało być: wilson12@poczta.onet.plbeataMnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-68029718883071881432014-01-20T11:17:19.879+01:002014-01-20T11:17:19.879+01:00Bo kompletnie nie znam tej pisarki!!!! A jedno spo...Bo kompletnie nie znam tej pisarki!!!! A jedno spojrzenie na zdjęcie i czuję, że już Ją lubię :-)<br /><br />wilson@poczta.onet.plbeataMnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-67229317435205474762014-01-19T17:29:52.129+01:002014-01-19T17:29:52.129+01:00Zawsze mam problem z tym pytaniem: Dlaczego właśni...Zawsze mam problem z tym pytaniem: Dlaczego właśnie ja mam otrzymać nagrodę? I zawsze długo myślę czy odpowiedzieć i co napisać, bo to jest jak test, podczas uzupełniania którego zacinasz się na poleceniu: "Wymień trzy największe zalety, którymi się możesz poszczycić". Trzeba siebie obnażyć ze skromności i pokory, postawić na piedestale i głośno wykrzyczeć: "Bo zasługuję na tą książkę"...ciężko mi to przychodzi, nie lubię się tak wywyższać, nawet gdy chodzi o tak ciekawą lekturę.<br /><br />Nigdy nie czułam awersji do książek, nawet gdy czytałam lektury, nie zapalała mi się lampka alarmowa "Nie będą mi niczego narzucać...BUNT!". Ale stosunkowo niedawno postanowiłam zapoznać się z młodymi polskimi twórcami, którzy przechodzą szkołę przetrwania na rynku wydawniczym. Jestem zachwycona tym, jak dużo talentu pisarskiego można dostrzec! Jak wiele osób ma odwagę wyciągnąć swoje zapiski z szuflady i pokazać, że oprócz codziennych monotonnych czynności mają pasję! Myślę, że tak też jest w przypadku Gabrieli Gargaś, której do tej pory nie miałam okazji poznać bliżej, a z chęcią to uczynię :) Może więc stanę na chwilę na tym piedestale i może nie będę krzyczeć i żądać, ale cichutko powiem: "Proszę...Namaluj mi słońce" :D<br /><br />edyta.cha@wp.plEdyta Ch.https://www.blogger.com/profile/15398531333970835330noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-81337873529156037372014-01-19T11:18:37.651+01:002014-01-19T11:18:37.651+01:00znowu nie napisałam mail'a.... to już poniekąd...znowu nie napisałam mail'a.... to już poniekąd tradycja :D może z litości nad moją miażdżycą dostanę tę książkę :D natalia27778@o2.plAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/16910883147484345526noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-25486329938578372602014-01-19T11:17:09.910+01:002014-01-19T11:17:09.910+01:00jeszcze nic u Ciebie, Aniu, nie wygrałam, więc moż...jeszcze nic u Ciebie, Aniu, nie wygrałam, więc może własnie do mnie? powód w sumie żaden, ale dodam, że mogę standardowo podzielić się parówkami w zamian za wybranie mojej odpowiedzi ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16910883147484345526noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-22053331367389303362014-01-19T08:31:20.510+01:002014-01-19T08:31:20.510+01:00Dlaczego do mnie? Bo u nas dziś ponuro i przydałob...Dlaczego do mnie? Bo u nas dziś ponuro i przydałoby się troszkę słoneczka :)) asia.szaranska@gmail.comAsia Szarańskahttps://www.blogger.com/profile/15341950728899729243noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-81397946331427091492014-01-18T22:38:47.654+01:002014-01-18T22:38:47.654+01:00Aniu, chciałabym otrzymać tą książkę, dlatego że j...Aniu, chciałabym otrzymać tą książkę, dlatego że jestem rozkochana w polskich autorkach. Chyba wszystkim znane są takie nazwiska jak: Pani Magdalena Witkiewicz, Pani Anna Ficner-Ogonowska, Pani Agnieszka Lingas-Łoniewska, Pani Ewa Stec, Pani Anna Klejzerowicz. Posiadam już kilka pozycji wydawniczych wyżej wymienionych autorek, ale Pani Gabrieli Gargaś jeszcze nie znam i nie ukrywam, że chciałabym poznać :) Przyznam się nawet do tego, że będąc ostatnio w Empiku biłam się z myślami czy wziąć książkę Pani Gabrieli Gargaś "Namaluj mi słońce" czy Pani Anny Klejzerowicz "List z powstania" i po długich namysłach, okupionych nerwowym tupaniem nogą przez mojego Małżonka nad moim niezdecydowaniem, wzięłam tą drugą pozycję. Jednak jakbyś zdecydowała Aniu, o tym, że to ja wygram tą książkę, to wiedz, że jest już na mojej półce dla niej miejsce, które na nią czeka ;)<br /><br />kasiasy@wp.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-28630068087817725312014-01-18T22:26:18.683+01:002014-01-18T22:26:18.683+01:00Aniu? Tak pięknie zachęcasz do konkretnych tytułów...Aniu? Tak pięknie zachęcasz do konkretnych tytułów, zarówno poprzez wywiady z autorami jaki i recenzje ciekawych pozycji:) wstyd się przyznać, nie czytałam wielu z przytoczonych tytułów...a bardzo chciałabym się przekonać, że nasze opisnie się pokrywają....Może dlatego chciałabym przeczytac tę ksiązkę:)Biedronki z Wilczyhttps://www.blogger.com/profile/01875904106635663414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-11889476445568021312014-01-18T20:39:27.003+01:002014-01-18T20:39:27.003+01:00Dlaczego do mnie miałby trafić ten tytuł? Cóż. Kil...Dlaczego do mnie miałby trafić ten tytuł? Cóż. Kilka dni temu zobaczyłam okładkę książki, Dobór kolorów, czcionka i sama okładka, "krzyknęły" do mnie:):) Wiedziałam już, że wcześniej czy później muszę ją mieć. Ta piękna para młodych ludzi , tak bliskich sobie, radosnych...On raczej mocno stąpający po ziemi, ona zapatrzona w niego ; szukająca u niego tego wszystkiego, co mężczyzna może dać kobiecie, a jednocześnie jej najlepszy przyjaciel. Oboje oparci o drzewo-symbol czegoś trwałego; drzewo ma korzenie. Im starsze drzewo, tym korzenie mocniejsze. Żadna życiowa zawierucha go nie wyrwie.Namaluj mi słońce...daj mi radość i szczęście. Daj mi poczucie bezpieczeństwa. Namaluj mi słońce i razem ze mną chodź w jego promieniach...Okładka i tytuł w taki właśnie sposób przemówiły do mnie i zachęciły do przeczytania książki gpst@o2.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-64345427245887071032014-01-18T20:17:59.114+01:002014-01-18T20:17:59.114+01:00Świetny wywiad Aniu, dziękuję :)
Dlaczego akurat ...Świetny wywiad Aniu, dziękuję :)<br /><br />Dlaczego akurat do Ciebie ma trafić ten tytuł ?<br />Ano może dlatego, że Ania tak pięknie naprowadza swoimi pytaniami autorkę na "zwierzenia" o bohaterkach i o ich narodzinach. Naprowadza tak, że aż się chce poznać te historie do końca. Ale i sama zachęca recenzjami do sięgnięcia po książki autorki.. a może właśnie dlatego, że ja też nie wyobrażam sobie życia bez książek i na bezludną wyspę zabrałabym książki... z słońcem w tytule, tak na wypadek wszelki, gdyby na wyspie pogody nie było...tej słonecznej, oczywiście.<br />A może dlatego, że od drugiego dnia świąt leżę chora i końca nie widać i przydałoby się choć ociupinę promieni słonecznych, a tytuł „Namaluj mi słońce” wniósłby ich troszkę, ku pokrzepieniu memu.<br />Kto wie...<br /><br />Pozdrawiam ciepło <br />Ewa.<br />ewa_ mackowiak@autograf.plEwa Maćkowiak.https://www.blogger.com/profile/03170725664345891639noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-64462049657296671072014-01-18T19:44:22.578+01:002014-01-18T19:44:22.578+01:00Bardzo przydałoby mi się słońce, nawet takie namal...Bardzo przydałoby mi się słońce, nawet takie namalowane, albowiem ostatnio popadam w zimową depresję.<br />O autorce dowiedziałam się kiedyś na blogu "Sabinkowe czytanie.." i już od tamtej pory nazwisko Gabrieli Gargaś utkwiło mi w pamięci. . Niestety, z jej książkami nie było mi dotychczas po drodze, a szkoda, bo czuję, że to byłby dobry wybór. Zwłaszcza, jeśli chodzi o "Namaluj mi słońce".Powyższy wywiad utwierdził moje przekonanie.<br />Lubię książki pisane emocjami, odwdzięczyłabym się również pełną emocji, szczerą recenzją.Agnestohttps://www.blogger.com/profile/13910356006499443672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-85449061008335944482014-01-17T21:54:07.035+01:002014-01-17T21:54:07.035+01:00Ubiegły rok był dla mnie bardzo trudny. Wiele się ...Ubiegły rok był dla mnie bardzo trudny. Wiele się w moim życiu wydarzyło. Było to 366 pochmurnych i deszczowych dni. Często pojawiały się burze, nawałnice, a nawet tornada. A słońce? Wychodziło czasami na moment lub nieśmiało wyglądało zza chmur.Stąd prośba, "Namaluj mi słońce", by ten rok był jasny i promienny. Sylwiahttps://www.blogger.com/profile/16554646472335053114noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-90986478742735976072014-01-16T15:47:55.439+01:002014-01-16T15:47:55.439+01:00Tyle chętnych...! A ja też bym chciała :D Wprawdzi...Tyle chętnych...! A ja też bym chciała :D Wprawdzie nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z twórczością p. Gabrieli. Jednak po przeczytaniu powyższego z nią wywiadu jestem pewna, że razem w nagrodą (książką "Namaluj mi słońce") polubiłybyśmy się od razu!<br />maja842@o2.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-62221037419412698312014-01-15T20:16:53.242+01:002014-01-15T20:16:53.242+01:00Książka powinna trafić do mnie ,bo po przeczytaniu...Książka powinna trafić do mnie ,bo po przeczytaniu "W plątaninie uczuć" (którą kiedyś wygrałam na innym blogu) zakochałam się w stylu autorki. Normalnie jest to nasza Jodi Picoult ;) Chciałabym dowiedzieć się czy i tym razem pani Gargaś popisze się zdolnością do przekazywania uczuć towarzyszącym bohaterom oraz umiejętnością łączenia poczucia humoru z powagą jaka towarzyszy problemom normalnego życia.<br />agatka105@gazeta.plAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/07000567684349124378noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-52978416040503067442014-01-15T19:43:45.971+01:002014-01-15T19:43:45.971+01:00No cóż, dawno nic nie wygrałam i zaczynam wątpic w...No cóż, dawno nic nie wygrałam i zaczynam wątpic w swoje szczescie :) <br />A poważnie, to dla mnie każda książka jest cenna, lubie je dostawac, wygrywac, kupowac... Przenoszą mnie w inny świat. Lubie zapach książek, to, że nie wiem, co kryje sie na jej stronicach. Lubie odkrywac nowych autorów i ich sposób pisania... <br />Wiec może właśnie JA - Wierci-Pieta? ;))<br /><br />zabulec6@interia.plWierci-Pietahttp://www.wierci-pieta.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-39089025948970084972014-01-15T17:17:21.213+01:002014-01-15T17:17:21.213+01:00Zgłaszam się .
Anne 18 ania.glod@amorki.pl
Książk...Zgłaszam się . <br />Anne 18 ania.glod@amorki.pl<br />Książka powinna trafić do mnie bo nie znam twórczośći autorki i chcę to zmienić, a liczne pozytywne opinie o tym tytule tylko podsycają moją ciekawość. Anne18https://www.blogger.com/profile/14433218928805768966noreply@blogger.com