tag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post854854398706072235..comments2024-03-04T14:12:39.794+01:00Comments on Pisaninka: Natasza Socha wywiad i konkurs. asymakahttp://www.blogger.com/profile/16260966928749467334noreply@blogger.comBlogger42125tag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-4562092734185271492014-07-07T23:54:37.713+02:002014-07-07T23:54:37.713+02:00Czytam, bo jest to dla mnie największa przyjemność...Czytam, bo jest to dla mnie największa przyjemność i atrakcja. Jest czas wakacji, moi znajomi wciąż mówią o planowanych wyjazdach, a ja wiem, że zamiast wyszukiwać najkorzystniejsze oferty noclegów, będę pocić się przy robieniu przetworów albo biegać za synem, którego pokłady energii są dla mnie niezgłębioną tajemnicą ;) Wieczorem jestem padnięta, ale muszę choć przez pół godziny poczytać! Odrywam się, odnajduję radość i siłę, i w tej prozaicznej czynności jest jakaś magia, bo już nie jest mi żal tych nieodkrytych miejsc, tych smaków, których nie będzie mi dane spróbować...w zaciszu swego domu odpływam gdzieś daleko i przeżywam wiele emocjonujących chwil z bohaterami czytanych przeze mnie, z nieustającym uporem, książek :)<br /><br />Pozdrawiam :)<br />edyta.cha@wp.plEdyta Ch.https://www.blogger.com/profile/15398531333970835330noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-74605655000702036782014-07-07T23:54:01.628+02:002014-07-07T23:54:01.628+02:00Jeszcze mail: joasmol@gmail.comPozdrawiam serdeczn...Jeszcze mail: joasmol@gmail.comPozdrawiam serdecznie<br />Asia S.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-80408371589989206452014-07-07T23:51:37.730+02:002014-07-07T23:51:37.730+02:00Do zaczytania jeden krok...
Czytam z dziećmi, bo ...Do zaczytania jeden krok...<br /><br />Czytam z dziećmi, bo czytanie to wspaniała podróż w nieznane. Kiedy książkę otwieramy, w nową wędrówkę się wybieramy. Różne krainy poznajemy, z bohaterami spacerujemy, ich troski i radości przeżywamy, nieznane stwory spotykamy...:) czytamy razem, bo to nas zbliża, daje mnóstwo radości, rozwija wyobraźnię, pozwala przenieść się na skrzydłach Pani Wyobraźni do Krainy Fantazji.<br />Czytam z dziećmi, bo jestem w książkach zakochana, nimi zauroczona i chciałabym tę pasję i miłość przekazać dzieciom, pokazać, jak wspaniale można czuć się w towarzystwie książki. Uświadomić, że czytanie jest piękne, a poznawanie przez czytanie ciekawe i inspirujące. Książka to wierna Przyjaciółka na dobre i na złe. <br />Widzę po moich córeczkach, starszej i młodszej, ogromne zainteresowanie książkami. To jest dla mnie niebywałą radością. Zawsze pragnęłam, by powolutku, malutkimi kroczkami zaznajomiły się z książkami. I udało się. Nie było to trudne, gdyż już dawno zaczęłyśmy naszą przygodę z czytaniem. Lidzia szybko nauczyła się czytać, składając literki w całe wyrazy, a Darusia jeszcze wcześniej. Wyszło bardzo naturalnie. Tu zadziałał urok kolorowych książeczek i ciekawość, o czym opowiadają. Cieszy mnie to, że naprawdę lubią poznawać inny świat, ukryty w książkach.<br /> Czytamy wiele różnorodnych pozycji: te, które znam i takie, które dopiero się pojawiają. W każdej znajdziemy coś ciekawego, o czym warto porozmawiać, podyskutować, pomyśleć...tyle piękna i niezwykłości, zaskakujących historii kryją karty książek.<br /><br />Starsza ma już swoje ulubione. Jest to seria napisana przez Holly Webb, opisująca zwierzątka. Teraz pojawiły się nowe książeczki tej autorki o dziewczynce żyjącej w świecie wróżek " Emilka Piórko". W tej chwili to jej ulubiona lektura. Liczy 4 tomy, a w każdym dzieją się niesamowite, magiczne zdarzenia: przejście do innego świata przez czarodziejskie drzwi, odbicia elfek w lustrze...czyta z zaciekawieniem, jak potoczą się losy ciut starszej od niej dziewczynki...a my z młodszą córcią słuchamy z lekkim niepokojem i drżeniem serca...<br />Córcia lubi czytać sama, ale najchętniej przysuwa się do mnie i małej siostrzyczki i obie zasłuchane, w historię czytaną przez mamę, śledzą z zapartym tchem losy zwierzątek czy innych bohaterów. Młodsza także, choć ma dopiero 5,5 roku umie czytać i z ochotą czyta sama: -jestem chętna na czytanie, to jej ulubione powiedzonko...przynosi książeczkę i przytulone odbywamy dalekie wycieczki w baśniowy świat...:)<br /><br />Czytajmy dzieciom, bo to przygoda, którą możemy przeżyć razem z nimi. To są te bezcenne chwile szczęśliwego, beztroskiego dzieciństwa. One zapadną naszym pociechom w pamięci na długo, gdy wtulone w mamę, słuchając jej melodyjnego głosu, doświadczają wachlarza różnorodnych doznań: wzruszenia, zachwytu, radości, smutku. ( Zdarzało się, pewnie nie tylko nam, że głos mamy cichł gdzieś w oddali, a dziecko odpływało do Krainy Snów...)<br />Ale najpiękniejsze jest to, gdy usłyszymy: - Mama, poczytaj mi...:) jeszcze trochę...i trochę, więc .......czytam...ale czasami odpowiem: to teraz zmiana, słucha mama...i wtedy odprężona poddaję się urokowi czytania dziecka, które hmm..:) już kilka razy ukołysało mnie do snu...:)<br />Czytam dzieciom, bo...wtedy sama, bez skrępowania, mogę znowu stać się małą dziewczynką z nosem w książkach i głową w krainie baśni...:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-36094746843081975112014-07-07T22:55:40.070+02:002014-07-07T22:55:40.070+02:00Czytam,bo chcę być dla swego faceta kimś więcej ni...Czytam,bo chcę być dla swego faceta kimś więcej niż ładnym dodatkiem z tipsami,w wysokich szpilkach i z puściutką głową,a znam niestety wiele takich dziewczyn stroniących od książek.Mój facet czyta mnóstwo ciekawych książek zaś ja gdy go poznałam mało co tam czytałam,ale teraz wszystko się zmieniło kocham całym sercem książki i cały literacki świat.Uwielbiamy czytać tą samą książkę i dyskutować o niej wieczorami przy winku i prawie zawsze mamy odmienne zdanie dlatego nasze życie we dwoje nigdy nie jest nudne tyle książek czeka na nas w bibliotece.W księgarniach kupujemy rzadziej z powodu małych pensji i dwójki dzieci nie jest łatwo z pieniędzmi lecz od czego są biblioteki i znajomi.Czytam,bo chcę być mądrzejsza i lepsza niż jestem lubię czymś ciekawym zaskoczyć swego oczytanego faceta,to daje tyle radości i satysfakcji. Olivka<br />olivka1971@o2.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-21189555303955961752014-07-07T20:57:52.931+02:002014-07-07T20:57:52.931+02:00Aniu, w konkursie udziału nie biorę, niech inni si...Aniu, w konkursie udziału nie biorę, niech inni się postarają ;) ale powiem Ci jedno, gratuluję prawdziwych czytelników, a nie tylko blogerów wśród obserwatorów. To budującę, że poza blogosferą dziewczyny (i czasem mężczyźni) też czytają ;) <br />PozdrawiamLustro Rzeczywistościhttps://www.blogger.com/profile/08916316432212939415noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-46596709140136112502014-07-07T19:51:36.360+02:002014-07-07T19:51:36.360+02:00Czytam,bo inaczej nie mogę skoro przesiąknęłam czy...Czytam,bo inaczej nie mogę skoro przesiąknęłam czytaniem od najmłodszych lat, jak nie starsza siostra to mama czytywała książki wręcz pochłaniały je,tym samym zrobiły mi najlepszy prezent w życiu dając mi w spadku miłość do książek.Gdy wpadam do koleżanek i widzę puste regały,bo w ich domach się nie czyta to smutno mi i jakoś i dziwnie,bo ja nie znam życia bez książek.U mnie w domu jest sytuacja z nadmiarem i ciągle jakiś regał się donosi,żeby nas te książki nie zasypały i nawet tato wciągnął się bardzo w czytanie dzięki mojej mamie a u niego się nie czytało niestety.Uwielbiam moją zaczytaną zwariowaną rodzinkę...<br />jaga<br />jagucha94@o2.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-32989249077687368302014-07-07T19:31:08.052+02:002014-07-07T19:31:08.052+02:00Czytam, bo niczego innego lepiej robić nie potrafi...Czytam, bo niczego innego lepiej robić nie potrafię. :)<br />anna.a72@wp.plannahttp://kuradomowa.blogujaca.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-11203168899230749742014-07-07T18:14:43.531+02:002014-07-07T18:14:43.531+02:00Czytam, bo to dla mnie naturalna sprawa. Od dzieck...Czytam, bo to dla mnie naturalna sprawa. Od dziecka widziałam czytającą mamę, babcię, dziadka. W sobotę i niedziel po obiedzie każdy siadał w swoim kącie ze swoją książką (dopóki byłam mała, to jeden z ktosiów miał "pecha" i siadał z MOJĄ książką :) ) i odbywało się rodzinne czytanie. Przed spaniem też nie mogło zabraknąć czytania. Jak mogłabym nie czytać? Przecież zawsze czytałam :) I teraz staram się to poczucie "naturalności" i oczywistości czytania zaszczepić moim dzieciom.<br /><br />monika.olasek(at)gmail.comMonikahttps://www.blogger.com/profile/00566579997358375560noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-19706326999693248892014-07-07T16:54:27.716+02:002014-07-07T16:54:27.716+02:00maginst@wp.plmaginst@wp.plMałgosiahttps://www.blogger.com/profile/00708386115247615244noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-25419674841904910212014-07-07T16:53:54.375+02:002014-07-07T16:53:54.375+02:00CZYTAM bo... CHCĘ, MUSZĘ, PRAGNĘ, KOCHAM, czasem t...CZYTAM bo... CHCĘ, MUSZĘ, PRAGNĘ, KOCHAM, czasem to moja praca... CZYTAM, bo książki rozwijają, kształcą, sycą, poprawiają humor, malują świat...Małgosiahttps://www.blogger.com/profile/00708386115247615244noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-34494290969456747042014-07-07T15:33:51.654+02:002014-07-07T15:33:51.654+02:00e-mail: ewel44@wp.ple-mail: ewel44@wp.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-3689445998080767292014-07-07T15:33:10.778+02:002014-07-07T15:33:10.778+02:00Czytać nauczyłam się wcześnie, bo w wieku 4 lat. W...Czytać nauczyłam się wcześnie, bo w wieku 4 lat. Wówczas nie zdawałam sobie jeszcze sprawy z tego, jak wspaniałą umiejętność udało mi się posiąść. Czytałam bajki, baśnie, ale też gazety Kochanemu Pradziadkowi. Płynne czytanie znacznie ułatwiło mi w miarę bezbolesne "przebrnięcie" przez kolejne szczeble edukacji, przy czym zmieniała się moja motywacja do czytania. O ile na początku sama czynność czytania sprawiała mi wielką frajdę, to z biegiem lat coraz większą wagę przykładałam do tego, co czytam. Dobrnęłam w swoim życiu do etapu bycia żoną i mamą, więc teraz czytam podwójnie: Córci i samej sobie. Czytam Córeczce, bo wierzę, że dobra literatura uwrażliwi Jej wspaniałą i chłonną osobowość na to, co dobre i piękne. Jesteśmy ludźmi "beztelewizornymi", więc dla mojego dziecka to historie zapisane w książkach stanowią punkt odniesienia. Czytam sama sobie, bo jest to dla mnie magiczna, intymna czynność, w czasie której naprawdę się relaksuję, mam świadomość dobrze spędzonego czasu w doborowym towarzystwie książek. Czytam, by żyć, żyję, by czytać - może banał, ale dobrze oddaje moje myśli :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-76282143846737073712014-07-07T01:06:07.359+02:002014-07-07T01:06:07.359+02:00Czytam, booo... książki kocham od dziecięcych lat,...Czytam, booo... książki kocham od dziecięcych lat,<br />Uwielbiam, gdy przenoszą mnie w inny świat.<br />Książki są częścią mego życia,<br />Mają w sobie to coś, co mnie w nich zachwyca.<br /><br />Pasją do nich zaraziła mnie moja mama,<br />Gdy czytam mam wrażenie, że nie jestem sama<br />One pozwalają mi poradzić sobie z samotnością<br />Dlatego się stały moją miłością.<br />Romanse, horrory czy też fantastyka ...<br />Każda z nich odrębnie mnie zawsze zachwyca.<br /><br />Tę nową powieść jednym tchem bym przeczytała,<br />Bo zapewne jest ona nadzwyczaj wspaniała.<br />Książkowym światem jestem wręcz zauroczona,<br />Bo książki nie zawiodą, trzymają nas w ramionach.<br />Bardzo, bardzo proszę bądźcie moją dobrą wróżką,<br />I zostawcie mi tę powieść nocą pod poduszką.<br />Pozdrawiam, babbit@o2.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-36919305888910337872014-07-06T23:26:08.058+02:002014-07-06T23:26:08.058+02:00Czytam, bo książki są dla mnie podróżą...najpiękni...Czytam, bo książki są dla mnie podróżą...najpiękniejszą, niepowtarzalną, pełną wrażeń, mimo że wciąż siedzę w tym jednym, wygniecionym fotelu :)<br />Od dzieciństwa czytałam dużo książek, ale mimo tego wydawało mi się, że brakuje mi fantazji. Nie potrafiłam wymyślać najciekawszych zabaw, nie opowiadałam zapierających dech w piersiach historyjek, choć wierzyłam po cichu w magię – w to, że da się przejść przez szafę do niezwykłej krainy, w której zwierzęta przemawiają ludzkim głosem albo że w dzwoneczkach konwalii żyją leśne elfy. Wyobraźnia wyostrza zmysły i usuwa spod stóp to, co ogranicza horyzonty. Nie od razu dotarło do mnie, że to właśnie książki są kluczem do rozwijania fantazji. Dlatego je kocham… za wartką akcję, niesamowite i wyraziste postacie, niezapomniane wrażenia i tą niezwykłą możliwość ucieczki do innego świata. <br />Gdy czytam przestaje mieć dla mnie znaczenie to, co miałam zrobić, zapominam o nastawionym praniu czy gwizdującym czajniku…odpływam cała w literacki świat i żyję tym, co bohaterowie – przejmuję się ich rozterkami, cieszę z małych powodzeń, rozmyślam nad błędnymi wyborami, wyczekuję z niecierpliwością zakończenia.<br />Ale nie tylko w głąb ludzkich serc mogę podróżować dzięki książkom. Mam także szansę zobaczyć coś zupełnie realnego, a mianowicie zwiedzać państwa, do których zapewne nigdy nie uda mi się pojechać. Nigdy nie miałam pieniędzy i czasu na podróże po świecie, a teraz to już nie wiem, czy miałabym odwagę, przyzwyczajona do swego malutkiego światka i bezpiecznego domu, w którym znam każdy kąt. Nie boje się jednak podążać śladami tych, dla których domem jest cały świat, poznają go, odkrywają jego najdrobniejsze tajemnice, robią zdjęcia i opowiadają, dzieląc się z czytelnikami takimi jak ja odrobiną niezapomnianych wrażeń. <br />Lubię też podróże w czasie, co z kolei umożliwiają mi powieści historyczne. Mogę wcielić się w dumną księżną, w głupią chłopską dziewkę albo romantyczną guwernantkę.<br />Jest tak wiele możliwości! Książki są lepsze od wygranego losu na loterii, bo z nimi można podróżować w czasie, przestrzeni, po różnych planetach i magicznych zakątkach. I chwała im za to! :)<br /><br />Pozdrawiam i po cichu marzę o podróży z "Macochą" :)<br />Katarzyna<br />obliczarozy@wp.plOblicza Rozyhttps://www.blogger.com/profile/06000858997036768721noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-4090072789027351192014-07-06T11:59:45.743+02:002014-07-06T11:59:45.743+02:00Ach, książka - najwdzięczniejszy temat! Można by o...Ach, książka - najwdzięczniejszy temat! Można by o niej długo, ba - bez końca! To - parafrazując tytuł filmu - mroczny, ale i bardzo "jasny" przedmiot pożądania. <br /><br />Zacznę od tego, ż "Nie wierzę w życie bezksiążkowe" - nie wyobrażam sobie bowiem świata bez PRZYJACIELA i tych magicznych z nim SPOTKAŃ, które dodają skrzydeł, a jednocześnie pozwalają silniej poczuć "grunt pod nogami"; bez długich nocnych rozmów, które cechuje intymność, wyjątkowa bliskość oraz wiara, że można na siebie liczyć; z książkowym przyjacielem jestem w stanie prowadzić pełne pasji ROZMOWY oraz dzielić magią wspólnego<br />przeżywania chwil nasyconych emocjami lub jakąś szczególną siłą. <br /><br />Otwierasz kolejny tom – a tam, pomiędzy literami ukryty znajdujesz niejednokrotnie ‘bezcenny bilet’ na podróż w czasie i przestrzeni oraz ‘wyjątkową nitkę’ porozumienia między pokoleniami <br />- uśmiecham się w tym momencie do wspomnień dyskusji z córką, przyjaznych sprzeczek z mężem, wzruszających chwil z wnukiem, jakie 'podarowała' nam nie jedna książka!! <br /><br />I w końcu - Książka to najlepsza rozrywka, idealny temat do rozmowy, genialny pomysł na nudę, niezastąpiony prezent oraz… zmysłowa przyjemność dotykania, wertowania, swobodnego wracania i zerkania na dalsze strony. <br /><br />Przyznam się - to też mój największy nałóg... pokochana od pierwszego ‘zaczytania” – wciąż przyciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć… na szczęście!<br /><br />pozdrawiam<br />Aniela<br />nadamagdamus@gmail.com<br />Aniela Mhttps://www.blogger.com/profile/17336064601670233658noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-60745633240758248222014-07-06T01:01:38.325+02:002014-07-06T01:01:38.325+02:00Czytam, bo... jestem egoistką. Dążenie do własnej ...Czytam, bo... jestem egoistką. Dążenie do własnej przyjemności, a więc skrajny hedonizm mam we krwi. A cóż poradzić na fakt, że najwięcej radości daje mi czytanie? Dzięki temu mam możliwość poświęcenia swojego czasu na to, co kocham - nie obchodzi mnie czas, miejsce, zdarzenia dziejące się na świecie, istnieje jedynie rzeczywistość snuta przez autora książki na jej kartkach. Każdy potrzebuje takiej chwili dla siebie, by móc przeznaczyć ją na to, co daje im satysfakcję - jedni odnajdują ją w sporcie, inni w serialach, kolejni w zakupach, ja wiem jedno: spełniać się mogę dzięki czytaniu.<br /><br />elaluczkow@gmail.comE.https://www.blogger.com/profile/06853534624360967823noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-65450544301873165242014-07-05T22:32:10.719+02:002014-07-05T22:32:10.719+02:00Czytam, bo… mam to we krwi. Miłość do książek i sc...Czytam, bo… mam to we krwi. Miłość do książek i sczytywania z nich literek przekazała mi w genach moja Mama. Ona z kolei otrzymała to od swej Mamy. Czytam, bo lubię, kocham, umiem, potrafię, chcę, mogę, muszę, pragnę, pożądam, mam ochotę, łaknę, czuję taką potrzebę! Bo wychowano mnie wśród przyjaciół książek.<br /><br />martucha180@tlen.pl ("Macochę" mam)martucha180https://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-12576683983454684042014-07-04T17:31:24.234+02:002014-07-04T17:31:24.234+02:00Czytam,bo bez czytania nie ma życia-moje motto na ...Czytam,bo bez czytania nie ma życia-moje motto na każdy dzień.Wszyscy wokół mnie znają moją miłość do książek i czytam praktycznie wszędzie gdzie jest chwila czasu tylko dla mnie tam wyciągam książkę i daję się porwać na te parę chwil w inny lepszy świat.Moje czytanie rozpoczęło się za sprawą mojej koleżanki z podstawówki a od kilkunastu lat wiernej przyjaciółki,bo ona wprowadziła mnie do swego domu pełnego książek i tak to się u mnie zaczęło.Pożyczałam ich coraz więcej i nadal było mi mało,chciałam być tak mądra jak jej mama nauczycielka i zazdrościłam im tego w głębi serca,czytywałam w nocy i w niedzielę,bo w tygodniu na wsi nie ma się czasu na czytanie zbyt wiele.Do dziś mam kilka książek podarowanych mi przez jej oczytaną mamę pomimo upływu lat wciąż pamiętam mój zachwyt na widok domu pełnego regałów z książkami no i teraz sama mam dom z kochanymi książkami.O wizytach z synem w bibliotece mogę wspomnieć i chodzimy tam regularnie od dawna.ELA/daję jeszcze raz,bo dopatrzyłam,że nie tak zaczęłam zdanie początkowe/<br />eluchi1974@o2.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-69097245654682478702014-07-04T17:26:24.078+02:002014-07-04T17:26:24.078+02:00Czytam,bo ...dlaczego ja czytam zamiast w tym czas...Czytam,bo ...dlaczego ja czytam zamiast w tym czasie stać sobie przyjemnie pod budką z piwem,dlaczego daję się wciągać w ten zaklęty świat książek a potem marudzę,że znowu nie naprawiłem cieknącego kranu w łazience?.Bez wiekszych oporów wybieram czytanie w kontrze do biegania za piłką albo pocenia się na siłowni,może ja nie jestem dość męski?Zaprzedałem swoją duszę dobrej i wciągającej książce i jak sąsiadka zobaczyła mnie ostatnio na balkonie to westchnęła zdumiona i wspomniała,że jej ''stary'' to chyba tylko lektury czytał w szkole,bo musiał.Nie znam zbyt wiele ciekawszych rozrywek dla siebie niż fotografia i książki,nie skłamałbym gdyż mogę bez ruchu wpatrywać się w nocne niebo i nigdy nie mam dosyć.No i skąd ja tak dużo dowiaduję się o planetach i soczewkach i dobrych obiektywach oczywiście,że z książek oraz wiele innych fascynujących rzeczy,choćby o początkach kariery Tomka Budzyńskiego.Gdyby nie wymyślono czytania książek to ja zapewne teraz siedziałbym w ciemnej jaskini ze skrawkiem zwierzęcej skóry stawiając koślawe znaki,dumając nad swoim marnym życiem...<br />Tymon<br />polsat13@buziaczek.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-34764054175550750032014-07-04T17:23:56.167+02:002014-07-04T17:23:56.167+02:00Dlaczego ja czytam zamiast w tym czasie stać sobie...Dlaczego ja czytam zamiast w tym czasie stać sobie przyjemnie pod budką z piwem,dlaczego daję się wciągać w ten zaklęty świat książek a potem marudzę,że znowu nie naprawiłem cieknącego kranu w łazience?.Bez wiekszych oporów wybieram czytanie w kontrze do biegania za piłką albo pocenia się na siłowni,może ja nie jestem dość męski?Zaprzedałem swoją duszę dobrej i wciągającej książce i jak sąsiadka zobaczyła mnie ostatnio na balkonie to westchnęła zdumiona i wspomniała,że jej ''stary'' to chyba tylko lektury czytał w szkole,bo musiał.Nie znam zbyt wiele ciekawszych rozrywek dla siebie niż fotografia i książki,nie skłamałbym gdyż mogę bez ruchu wpatrywać się w nocne niebo i nigdy nie mam dosyć.No i skąd ja tak dużo dowiaduję się o planetach i soczewkach i dobrych obiektywach oczywiście,że z książek oraz wiele innych fascynujących rzeczy,choćby o początkach kariery Tomka Budzyńskiego.Gdyby nie wymyślono czytania książek to ja zapewne teraz siedziałbym w ciemnej jaskini ze skrawkiem zwierzęcej skóry stawiając koślawe znaki,dumając nad swoim marnym życiem...<br />Tymon<br />polsat13@buziaczek.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-2318914785400159162014-07-04T09:40:08.279+02:002014-07-04T09:40:08.279+02:00Czytam bo... to ubarwia mój świat. Kiedy szaro za ...Czytam bo... to ubarwia mój świat. Kiedy szaro za oknem - w książce moge z bohaterami wygrzewac sie na plaży. Kiedy źle, moge czytajac - śmiac sie do rozpuku. Czytam bo... książki sprawiają, że jestem lepszym człowiekiem, mam wiekszą fantazje, wiecej wiem i poszerzam swój zasób słów... <br />Czytam bo... uwielbiam zanurzyc sie w jakiejs historii całą sobą, zatracic sie, nie móc sie oderwac, przeżywac emocje, które trapią lub cieszą bohaterów... <br />Czytam bo... czytanie wzbogaca. Wierci-Pietahttp://www.wierci-pieta.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-90722314284170645632014-07-03T22:57:54.706+02:002014-07-03T22:57:54.706+02:00Czytam, bo chcę. W ten sposób pobudzam swoja wyobr...Czytam, bo chcę. W ten sposób pobudzam swoja wyobraźnię, poznaję bohaterów, znajduję odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Jednym słowem- bezustannie się rozwijam. Chcę czytać i będę czytała zawsze.<br /><br />sylwiam720@gmail.comSylwiahttps://www.blogger.com/profile/16554646472335053114noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-72439565282950747652014-07-03T10:29:15.958+02:002014-07-03T10:29:15.958+02:00Bez czytania nie ma życia-moje motto na każdy dzie...Bez czytania nie ma życia-moje motto na każdy dzień.Wszyscy wokół mnie znają moją miłość do książek i czytam praktycznie wszędzie gdzie jest chwila czasu tylko dla mnie tam wyciągam książkę i daję się porwać na te parę chwil w inny lepszy świat.Moje czytanie rozpoczęło się za sprawą mojej koleżanki z podstawówki a od kilkunastu lat wiernej przyjaciółki,bo ona wprowadziła mnie do swego domu pełnego książek i tak to się u mnie zaczęło.Pożyczałam ich coraz więcej i nadal było mi mało,chciałam być tak mądra jak jej mama nauczycielka i zazdrościłam im tego w głebi serca,czytywałam w nocy i w niedzielę,bo w tygodniu na wsi nie ma się czasu na czytanie zbyt wiele.Do dziś mam kilka książek podarowanych mi przez jej oczytaną mamę pomimo upływu lat wciąż pamiętam mój zachwyt na widok domu pełnego regałów z książkami no i teraz sama mam dom z kochanymi książkami.O wizytach z synem w bibliotece mogę wspomnieć i chodzimy tam regularnie od dawna.ELA<br />eluchi1974@o2.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-1228333758452383022014-07-02T11:03:58.816+02:002014-07-02T11:03:58.816+02:00Czytam,bo myślę,żyję i czuję i bez czytania ja wpr...Czytam,bo myślę,żyję i czuję i bez czytania ja wprost nie istnieję.W książkach odnajduję jedyną normalność jaka mi pozostała i książka jeszcze nigdy mnie nie zawiodła ani nie zdradziła,w przeciwieństwie do byłego męża i koleżanki z pracy,to książka daje mi poczucie bezpieczeństwa.Mam swój książkowy mały świat i tam chowam się przed wszystkim co mi uwiera,nie wiem co poczęłabym bez czytania...kosmos<br />kosmosj@gmail.comAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5051179764473426631.post-56911296142783085682014-07-01T22:40:16.357+02:002014-07-01T22:40:16.357+02:00Czytam,bo jestem uzależniona od czytania. Z tego &...Czytam,bo jestem uzależniona od czytania. Z tego "nałogu" już się nie wyleczę. Czytanie mnie ubogaca i jednocześnie relaksuje :) i ciągle mi mało książek. <br />ewaudala77@op.pl Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03277468495304719723noreply@blogger.com