▼
poniedziałek, 13 maja 2013
Cornelia Funke Reckless. Kamienne ciało.
BY STAĆ SIĘ JAK KAMIEŃ, NIC NIE CZUĆ, NIE MYŚLEĆ, NIE MARTWIĆ SIĘ...
Postanowiłam iść z duchem czasu i podążyć za modą, zapoznać się z tematyką, która do tej pory była mi całkowicie obca. Cornelia Funke to podobno najpopularniejsza niemiecka pisarka powieści dla młodzieży, wielka miłośniczka "Opowieści z Narnii" i "Przygód Tomka Sawyera". Kocha swoje dzieci, psy, pisanie, ale nie tylko to. Mieszka w Stanach Zjednoczonych, informacje te wyczytałam z okładki książki.
Autorka bardzo umiejętnie opisuje przedziwną i początkowo trudną do wyobrażenia krainę, na szczęście im bardziej zagłębiałam się w tę opowieść, tym mocniej tkwiłam w tym świecie, tym bardziej chciałam poznać zakończenie, tym większą sympatie odczuwałam do bohaterów tej historii.
Jakub ma dwanaście lat i chroni się po drugiej stronie lustra, które odkrywa w opustoszałym i zakurzonym pokoju należącym do jego ojca. Rodzic rok wcześniej zniknął z życia rodziny i chłopiec nigdy nie dowiedział się, gdzie przepadł i czy w ogóle nadal żyje, tęskni za nim bardzo i próbuje to uczucie w sobie stłamsić, zapomnieć o nim. W tym przedziwnym miejscu chce znaleźć bezpieczną przystań, w której nie musiałby myśleć, czuć, martwić się, bać o kogokolwiek. W domu pozostają jednak jeszcze jego matka i młodszy brat. Mija wiele lat i wszystko się zmienia, mama umiera, a brat trafia tam, gdzie nie powinien, do mrocznej krainy, w której można zamienić się w kamień, stać się kimś zupełnie innym, bez serca, bez uczuć... Czy Jakubowi uda się uratować Willa, czy uczucie do brata okaże się naprawdę ważne, czy łącząca ich więź pomoże powrócić mu do świata rzeczywistego?
Warto zapoznać się z tym tytułem, mamy tu mnóstwo niesamowitych przygód, interesujących sytuacji, ciekawie przedstawione bajkowe historie, zupełnie inaczej przedstawione, pełne nowego, innego spojrzenia, wymiaru, tajemniczości, magii, rodzinnych związków, poświęcenia jednego na rzecz czegoś ważniejszego, a ukryta prawda zdaje się przebijać z każdej strony. O co w tym wszystkim chodzi, co chciała nam przekazać ta bestsellerowa pisarka, co próbuje nam wytłumaczyć? Przenieśmy się na drugą stronę lustra i podróżujmy wraz z Jakubem, by zrozumieć i poznać krainę z rdzawym księżycem na niebie, z nimfami, z karłami, z goyle'ami. Co w tym wszystkim pociąga naszego bohatera, czy tylko wolność i niebezpieczeństwo, a może odnajdzie tutaj coś więcej, kto wie? Czy Jakub wreszcie dostrzeże to co powinien, samego siebie?
Bardzo przypadły mi do gustu opisy pisarki, nie są nudne, lecz obrazowe, barwne, interesujące, a całości dopełniają świetne ilustracje. Mamy tu mieszankę baśni znanych z lat dziecięcych, w zderzeniu z całkiem nowymi postaciami, to zestawienie jest zaskakujące, ale i niezmiernie fascynujące. Nie jest to moja ulubiona tematyka, ale cieszę się, że sięgnęłam po nią, ponieważ i ja znalazłam tu coś dla siebie, emocje, które związane są z miłością, przyjaźnią, więzami krwi, trudnymi do przerwania. Druga część już na mnie czeka, koniecznie muszę ją przeczytać.
"Reckless. Kamienne ciało." Cornelia Funke, Wydawnictwo Egmont, 2012
Jest to jedna z książek, którą chętnie przeczytam jeśli kiedyś wpadnie mi w ręce.
OdpowiedzUsuńAle zdziwiłam się widząc tę pozycję na Twoim blogu :)
Prawda? i ja byłam w szoku, że mi to się spodobało... może nie do tego stopnia co książki o czasach II wojny światowej, ale i ta tematyka jest ok. Przy okazji zgadnij co dzisiaj dostałam od pewnego wydawcy?
UsuńKompletnie nie mam pojęcia :))) Czyżby może...?
UsuńJeśli tak, to już się nie mogę doczekać Twoich wrażeń :D Mam nadzieję, że mocno mi się nie dostanie? :)
no wiesz... ja? Taki spokojny człowiek, z sympatii do autorki przeczytam jeszcze dzisiaj, pozdrawiam :)
UsuńCytat super ale książka nie dla mnie nie lubię fantasy...
OdpowiedzUsuńKasiu, jaki cytat? Niczego tu nie cytowałam.
UsuńA to z wielkich liter? To nie cytat?
Usuńto mój tytuł recenzji, cytaty pisze zawsze w cudzysłowie i podaję, skąd pochodzi tekst
Usuń