niedziela, 30 listopada 2014

Świerszczyk numer 19

Świerszczyk numer 19 


Ten numer gazetki poświęcony jest w całości tematyce morskich ssaków.
Już na wstępie poznamy rymowany tekst Łukasza Dębskiego o delfinie i jego kuzynach. Spodziewać się chyba nie moglibyśmy, że jednym z krewnych tego mieszkańca wód jest… no właśnie kto? Jak myślicie? Delfin sam będzie bardzo zaskoczony, gdy wybierze się na wesele dalekich kuzynów. Kolejna historyjka z serii Litery znam, więc czytam sam! To opowieść Małgorzaty Strzałkowskiej o wielorybie i foce. Ten pierwszy ma na imię Wielki Ogon i uwielbia morskie fale, z tym, że strasznie mu smutno, bo czuje się samotny. Do tego stopnia jest mu przykro, że zaczyna płakać. Te łzy zauważa foka Jasnooka, chociaż początkowo myśli, że to po prostu pada deszcz! Co takiego powie naszemu zasmuconemu bohaterowi opowiastki, że uda jej się go rozweselić? Czy znajdzie sposób, by poprawił mu się humor? 


W cyklu Z pamiętnika pewnego świerszczyka tym razem opowiadanie „Każdy ma coś z foki”. Najpierw zwierzęta oglądają film o morskich ssakach. Z tego filmiku najbardziej spodobała się naszemu świerszczykowi szara foka żyjąca w Morzu Bałtyckim. Zaciekawiły go niebywale piękne sztuczki, jakie potrafi wyczyniać, gdy jest w wodzie. Aż dziwne, że na lądzie staje się taka niemrawa i nijaka, pomyślał.
Dziecko czytając lub słuchając czytania rodzica może też narysować szlaczki z grzybkami, opowiedzieć, co wie na temat fok, a przede wszystkim zrozumieć, że każdy z nas czasem jest ciamajdowaty, że nie ze wszystkim radzimy sobie tak samo dobrze. Pouczające i ciekawe, zabawne opowiadanie, z którym warto się zapoznać. Całości dopełniają kolorowe ilustracje i wspomniane wcześniej zadania, jakie dziecko może wykonać.
Z kolei w serii Ćwiczenia z myślenia musimy pomóc niedźwiedzicy dotrzeć do synka po krach, uważając, by nie stanąć na te pokruszone. Policzyć, ile wielorybów jest w stadzie, do którego należy Feliks. Znaleźć dziesięć różnic między obrazkami. Trzeba też będzie rozwikłać zagadki, narysować morskiego ssaka.
Dzieci chętnie posłuchają historyjki o kotku Mamrotu, a tutaj mamy do pokolorowania morze, niebo i lód, policzymy zwierzęta morskie, ułożymy słowa z wyrazem „wieloryb”.
W wielkim czytaniu Zofia Stanecka opowie nam o dopiero co narodzonym Uiku, który pojawi się w przejrzystych wodach Oceanu Indyjskiego.



„Najpierw wystawił na zewnątrz ogon. Machał nim przez chwilę, częściowo urodzony, częściowo schowany we wnętrzu mamy. Potem wysunął się cały i po raz pierwszy zobaczył podwodny świat. Mama nakierowała go nosem ku górze, w stronę światła. Chlup! Wystawili głowy ponad powierzchnię i zaczerpnęli powietrza. Świat wokół tętnił życiem: fale szumiały i chlupotały, a krążące nad nimi ptaki krzyczały wysokimi głosami.
-Kiedy rodzi się delfin, świat śpiewa pieść radości-powiedziała mama.” 






Z opowieści o delfinku trzeba będzie zapamiętać najważniejsze fragmenty, by móc później stwierdzić, czy trzy zdania na temat tego tekstu są zgodne z prawdą.
Na nasze dzieci czeka też krzyżówka, wykreślanka, zabawa w rymy i rebusy. Nauczą się także rysować od pierwszej do ostatniej kreski delfina i stworzą jabłuszkowe drzewko. Dwutygodnik jak zawsze uczy i bawi, a nasz szkrab z zachwytem sięga po kolejny numer Świerszczyka.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz