Moje powieści




"Okno na świat" to moja druga powieść.

"Okno na świat" to współczesna opowieść o życiu Dagmary i Kamili. Odrzucając toksyczną przeszłość uciekają z małego miasteczka do Gdańska, żeby tu zacząć realizować wymarzone plany zawodowe. Stawiają wszystko na jedną kartę. W młodości bardzo brakowało im wsparcia i zrozumienia u najbliższych, dlatego w dorosłym życiu kierują się przede wszystkim rozumem, nie uczuciami. Czy ten wybór, którego dokonują na pewno jest trafny? To istotne pytanie. Szybko okaże się bowiem, że to zaledwie pięcioletnia dziewczynka przypomni Kamili o tym, co powinno być w jej życiu ważne. Natomiast Dagmara zrozumie, że popełniła zbyt wiele błędów - których być może nie uda się jej już naprawić. Czy zatem dla Kamili i Dagmary nie jest zbyt późno na kolejną szansę, na nowe i lepsze życie? A może właśnie teraz obydwie odkryją właściwe dla siebie drogi i znajdą prawdziwe "okno na świat"?

A tutaj recenzja Katarzyny:

"Nawet nie zauważyłam, jak szybko minął czas po przeczytaniu ostatniej kartki tej książki. Lekturę czytało się bardzo przyjemnie - język był przystępny, niewymuszony, taki "ludzki" Opowieść potrafiła wciągnąć, mimo że pokazywała bardzo przyziemne historie, a może właśnie dlatego? Zwykłe losy dwóch bohaterek, które nie potrafiły odnaleźć swojej drogi w życiu, borykały się z demonami przeszłości i próbowały na nowo ułożyć swoje życie. Któż z nas nie ma takich problemów? I własnie dlatego tak bardzo polubiłam Dagmarę i Kamilę - w ich problemach można było dostrzec własne rozterki, przez co dziewczyny stawały się nam bliższe . Muszę jednak dodać, że osobiście najbardziej poruszyła mnie historia pewnego bohatera i jego córki. Nie będę jednak zdradzała, kto to jest. Przekonajcie się sami czytając tę świetną książkę! :) Polecam serdecznie!" 













O czym jest ta książka? 

Premiera: 07.09.2015

Do tej pory Anita nie zastanawiała się, czy jest naprawdę szczęśliwa. Żyje z dnia na dzień, wychowując dwie córki i borykając się z coraz bardziej odległym jej mężem. Ma jednak dosyć rutyny i monotonii. Marzy o znalezieniu pracy i uwolnieniu się od toksycznej przeszłości. I właśnie wtedy poznaje Joannę, która wpada na pomysł wspólnego biznesu.
Czy życie Anity jest aż tak beznadziejne, jak jej się wydaje? Jak długą drogę musi przejść i jak wiele rodzinnych tajemnic poznać, by wreszcie zrozumieć, co tak naprawdę ma w jej życiu największe znaczenie? 
Życie z drugiej ręki to poruszający debiut przedstawiający rodzinną historię rozgrywającą się w scenerii prowincjonalnego miasteczka, opowieść o kobiecie zagubionej, która usilnie szuka swego miejsca w życiu.
ISBN: 978-83-64312-59-5
format 135 na 210 mm
objętość: 192 strony
oprawa miękka ze skrzydełkami
cena detaliczna 24,90 zł


Całość okładki wygląda tak:






Z książką zapoznały się już trzy popularne pisarki, które polecają ją na okładce:

Katarzyna Enerlich, autorka m.in. książek: Kiedyś przy Błękitnym KsiężycuCzas w dom zaklęty i Prowincja pełna snów.
Zwyczajna bohaterka, zwyczajne prowincjonalne miasteczko i zwyczajne problemy jego mieszkańców. Miłość, która narodziła się zwyczajnie, czasem bywa nie w sosie i chodzi w domowym ubraniu. Zwyczajność, która dotyczy każdego z nas, choć nie zawsze chcemy o niej opowiadać. Ania Grzyb zechciała. Opowiedziała o niej bez hałasu i upiększeń. Jednak to właśnie w owej cichej zwyczajności tkwi proste szczęście, które docenia się dopiero z czasem.

Magdalena Kordel, autorka m.in. książek: MalowniczeTajemnica bzówOkno z widokiem i Uroczysko.
Powszechnie wiadomo, że z bliska widać gorzej. I że czasami trzeba zrobić kilka kroków wstecz, by dobrze ocenić to, co rozpościera się przed nami. Do tego właśnie skłania nas powieść Życie z drugiej ręki. Napisana bez zbędnego patosu, prosto i szczerze trafia wprost do serca.

Natasza Socha, autorka książek: Rosół z kury domowejMaminsynek i Macocha.
Najtrudniej jest napisać prostą historię o życiu. Bez dodatkowych upiększeń i sięgania gwiazd. Historię o nas, o naszych słabościach, lękach i zwykłej codzienności. Annie Grzyb się to udało.



Książce patronują:




Oficjalna recenzja portalu:
"Niektóre czytelniczki znajdą w tej historii coś „swojego” a nawet i „siebie” w postaci Anity, Joanny, czy Moniki, znają „z własnego podwórka” wspomniane sytuacje, mają swoje lokalne plotkary Dominikowe, czy pomocne panie Basie, a także Tych Mężów, którzy często oceniani są zbyt pochopnie i niesłusznie.
Na dobrą sprawę o perypetiach Anity można szybko zapomnieć, w sumie nie dzieje się tu nic szczególnego, ot, po prostu życie… Tylko nauczmy się wreszcie je doceniać! I siebie samych też. Nie bójmy się ze sobą rozmawiać, dbajmy o związki, o rodziny, szanujmy się wzajemnie. Taką lekcję przyjmijmy od Anny Grzyb, prowadzącej popularny blog z opiniami o książkach „Pisaninka”, debiutującej na książkowym poletku."
Całość: http://www.polscyautorzy.pl/index.php/pl/recenzje/821-anna-grzyb-zycie-z-drugiej-reki-szara-godzina









Oficjalna recenzja portalu: http://dlalejdis.pl/artykuly/zycie_z_drugiej_reki_recenzja




Oficjalna recenzja portalu "Lubimy czytać": http://lubimyczytac.pl/oficjalne-recenzje-ksiazek/6627/to-ja-zona-i-matka-polka

Opinie czytelniczek: 

"Życie, o którym opowiada Twoja powieść dalekie jest od kolorowych historii powieści obyczajowych. Odkąd zaczęłam ją czytać czułam narastające przygnębienie, bo wydawało mi się, że fragmenty tejże opowieści dotyczą mnie bezpośrednio. I o ile narastało we mnie owe przygnębienie, zaczynałam analizować każde słowo i zdarzenie, o którym czytałam z większą mocą. 
Jakże miło jest czytać opowieści, które nie dotyczą nas. Dostarczają nam wielu emocji, uniesień, ale są...obce. Twoja powieść opowiada o tej części naszego życia, którą staramy się skrzętnie ukrywać przed wścibskim spojrzeniem sąsiadów, rodziny. Żyjemy w czasach, kiedy mamy dostęp do wszystkiego, ale by to osiągnąć nierzadko musimy dokonywać trudnych wyborów. I o tym jest Twoja powieść. O bolączkach towarzyszących naszemu życiu, o chwilach, które przyginają nasz kark do ziemi w drodze do postawionych sobie celów. Jest to powieść ociekająca realizmem opowiedzianym słowami matki, kobiety, której życie zostało odarte ze złudzeń i wzniosłych uczuć. Historia bez upiększeń, zbędnych frazesów i moralizatorstwa. Kwintesencja naszej szarej codzienności."




Zapowiedź na stronie Wydawcy: http://www.szaragodzina.pl/index.php?mact=News,cntnt01,detail,0&cntnt01articleid=152&cntnt01returnid=1


Prasa lokalna.
Extra Wałcz: http://extrawalcz.pl/aktualnosci/828-z-pierwszej-reki
Fakty pilskie: http://www.faktypilskie.pl/pila/19591-opowie-o-kobiecie-usilnie-szukajcej-swego-miejsca-w-yciu

Na stronie Mirosławca:
http://www.miroslawiec.pl/mieszkacy/1927-informacja-o-debiucie-anny-grzyb-ksiazka-pt-zycie-z-drugiej-reki

A tutaj opinie kolejnych czytelniczek:
"To opowieść o zwykłym życiu, takim ani trochę nie podkolorowanym i nie wyretuszowanym. Ale czy to znaczy, że gorszym? To również bardzo mocna opowieść o tym, że na drugim brzegu drzewa wydają się zawsze bardziej zielone, kwiaty piękniejsze a owoce bardziej soczyste. I dopiero przejście na ten drugi brzeg i spojrzenie z innej perspektywy na swój własny zakątek pozwala dostrzec więcej i docenić to, co się ma. Warto to sobie przypomnieć, a ta książka to umożliwia."
Całość: http://ogrod-kwitnacych-mysli.blog.pl/2015/09/22/zycie-z-drugiej-reki-czyli-opowiesc-o-tym-co-widac-na-drugim-brzegu/

Takiej recenzji, a raczej dogłębnej analizy mojej powieści jeszcze nie było. W dodatku jej autorka naprawdę zapoznała się z tekstem. 
"Tak więc - świadomie czy nie, nieważne - stworzyła Anna Grzyb opowieść przełamującą utrwalone schematy - zarówno w warstwie konstrukcyjnej, jak i pod względem zawartości. A poza tym ten wszechobecny "wnerw"... To książka, przy której nie raz i nie dwa wybuchniecie śmiechem. Komizm może przybierać bardzo różne oblicza Emotikon smile Coś mi mówi, że czytając, śmiałam się w tych samych miejscach, w których podczas pisania uśmiechała się z satysfakcją autorka. Tak właśnie odbieram tę książkę."
Całość tu: http://myslownicelife.blogspot.com/2015/09/zad-albo-prowincja-odczarowana-anna.html

Kolejna recenzja, dziękuję. 
"Podobała mi się ta opowieść o małym miasteczku, z jego wszystkimi wadami i zaletami, przedstawiona prosto, bez upiększeń i górnolotnych słów. Polubiłam Anitę za jej dążenie do zmian, chęć działania, wydanie walki biernemu oczekiwaniu na zmiłowanie losu. Podobało mi się również to, że nie była to walka o wielkie cele, lecz o ubarwienie szarej rzeczywistości kolorami tęczy.
I podobał mi się język autorki, pięknie współgrający z poruszanym tematem. Anna Grzyb nie używa wymyślnych metafor i karkołomnych porównań, nie szafuje również komunałami. Zdania są doskonale wyważone, dokładnie oddające to, co autorka chciała nam przekazać."
Całość opinii tutaj: http://ksiazkolubna.blogspot.com/2015/09/zycie-z-drugiej-reki-anna-grzyb.html


"Polecam lekturę, która każe się zatrzymać i spojrzeć na swoje życie inaczej, bo jest jedno i szkoda marnować go na gdybaniu i rozpamiętywaniu, i że nigdy nie należy zdejmować różowych okularów, bo tylko optymistom świeci słońce.
Miałam takie wrażenie, że książka to jeden wielki monolog i chociaż na początku, trochę mnie to drażniło, zrozumiałam, ze ma to swój cel i zastanawiam się czy to nie będzie znakiem rozpoznawczym autorki. Dlatego z niecierpliwością czekam na dalsze powieści tej debiutującej pisarki."
Całość recenzji tutaj: http://iwonaczyta.blogspot.com/2015/09/zycie-z-drugiej-reki-anita-jest-zona.html


Pierwsza opinia blogerki. Dziękuję.
"Czyta się ją tak, jakby się dotykało piórka. Autentycznie lekki styl autorki powodował, że unosiłam się – w dosłownym znaczeniu – w chmurach, a nie trwałam przy akcji. Po prostu odlatywałam nie do końca w tę rzeczywistość, którą miałam przed oczyma. Jednocześnie słowa wciągały tak, jak wciąga odkurzacz.
Życie z drugiej ręki to historia stworzona w bardzo ciepły sposób. Bije od niej jakaś taka harmonia, radość życia. Prawdopodobnie dlatego chciało mi się ją przeczytać do końca, prawdopodobnie dlatego, że wznosiłam się na wyżyny nieba, rzeczywiście bujając w obłokach przy jej kartach, mogę powiedzieć: tak, warto po nią sięgnąć, chociażby dlatego, by dotknąć tych przemiłych słów, które są idealne czy do kawy, czy do poduszki."
Więcej na blogu: https://likame.wordpress.com/2015/09/15/slowa-jak-piorko/

"Styl jest lekki, dobrze się czyta. Historia Anity, zagubionej i szukającej swego miejsca, wciąga. Wiem, że najtrudniej jest opisać tzw zwyczajne życie i tym bardziej jestem zaskoczona, bo pani Anna Grzyb zrobiła to bardzo wprawnie. Bez zadęcia, upiększania i patosu.
Tak sobie teraz myślę, że muzyk, na którego koncert idziemy do filharmonii, zanim nauczył się gry na instrumencie, fałszował ćwicząc gamy. Talent jest ważny, jednak bez pracy jest mało wart. Pani Anna Grzyb, pisząc powieść ustawiła sobie wysoko poprzeczkę i mam nadzieję, że tę poprzeczkę będzie ustawiać wyżej i wyżej, pisząc kolejne powieści. Trzymam kciuki za ich wydanie." 
Alina Białowąs 

"Przeczytana. Anna Grzyb napisałaś książkę, którą jest taka prawdziwa. Ukazuje nasze normalne, codzienne życie. Bohaterki są autentyczne, ich problemy podobne do wielu z nas. Czyta się ją tak lekko. Podoba mi się bardzo. Czekam na kolejne."
Kinga

"Książkę czyta się szybko, łatwo i przyjemnie. Były miejsca, gdzie uroniłam łzę. Ciekawie czyta się książkę, w której bohaterka ma trochę wspólnego ze mną..." 
Joanna 

"Książkę przeczytałam jednym tchem...:) były momenty kiedy ją na chwilę odkładałam bo coś...a to mąż a to dzieci :) Lekka,napisana bardzo fajnym zrozumianym językiem i każda z nas odnajdzie siebie w bohaterce i jej bliskich.Miła lektura i chce się więcej takich :)
Zachęcam do kupowania i czytania i na pewno nie pożałujecie :)"
Agata 

"Lekka, miła i przyjemna w odbiorze lektura. Przeczytałam ją jednym tchem. Wiele kobiet znajdzie tu na pewno sporo podobieństw odnośnie sytuacji ze swojego życia.Sporo w niej aktualnych problemów, które dotykają każdej z nas Łatwo się zidentyfikować z bohaterką. Książka porusza wiele codziennych spraw i tematów. Idealna na wieczór."
Magda 

"Przeczytałam, trochę za szybko się skończyła ta ciekawa książka. Oczywiście z niecierpliwością czekam na następną."
Justyna


"Wczoraj dotarła Emotikon smile i oczywiście już wczoraj była przeczytana Emotikon smile polecam każdemu mnie się bardzo podobała Emotikon smile dziękuje i pozdrawiam Emotikon smile czekam w kolejce po następną." 
Magdalena 


"Autorce pozostaje życzyć więcej pewności siebie, ostrzejszego pióra, bo talentu jej nie brakuje. Mam też nadzieję, że kolejna książka będzie już „z pierwszej ręki.”

"Skończyłam czytać powieść "Życie z drugiej ręki" Anna Grzyb . Pisać recenzji nie umiem więc napiszę kilka słów i pewnie powielone będą z innymi opiniami.
Zwyczajne życie w którym może odnaleźć się nie jedna czytelniczka będąca żoną i matką Emotikon smile Autorka podeszła do historii głównej bohaterki tak zwyczajnie. I opisała tą zwyczajność na stronach swojej powieści Emotikon smile
Jeszcze takiej powieści nie czytałam więc tym bardziej jest mi miło, że miałam taką okazje."
Ania

"Przeczytałam książkę "Życie z drugiej ręki" autorstwa Anna Grzyb. Polecam Emotikon smile Idealnie oddany klimat małego miasteczka, z przekąsem się śmiałam z opisów siatki koneksji będącej nieustannym tłem poczynań głównej bohaterki."
Monika

"Książkę przeczytałam na jednym wdechu. Jest naprawdę świetna. Taka życiowa i potrafi zaciekawić. A Anita jest bardzo wartościową osobą. Strasznie mi się spodobała główna bohaterka, bo niewielu takich ludzi teraz. Pozostali bohaterowie również przypadli mi do gustu. Takich przyjaciół i bliskich życzyłabym sobie i innym Emotikon smile Jestem pod wrażeniem. Ma ona tylko jedną wadę - jest za dobra, tak przyjemnie się ją czyta że w mgnieniu oka mi się skończyła."
Joanna

''Uwielbiałam czytać książki, przenosić się w daleki i nieznany świat, gdzie inni mieli problemy, które mnie nie dotyczyły. Chętnie chowałam głowę w piasek, musiałam to przyznać. I robiłam to przy każdej nadarzającej się okazji, jakbym uciekała od życia.''

Wzruszająca książka o nas,kobietach,o naszych codziennych sprawach i problemach,które mamy na głowie.To prosta i banalna książka,jednak skłania do refleksji i każda z nas może odnaleźć w niej cząstkę siebie.
Główna bohaterka jest bardzo podobna do mnie,dlatego od pierwszej strony bardzo ją polubiłam.Zakończenie też bardzo ciekawe,jednak obstawiałam,że skończy się inaczej.Przeczytałam w ekspresowym tempie.
Polecam dla odprężenia:-)"
Kamyk 





10 komentarzy:

  1. Gratuluję serdecznie. Zawsze wiedziałam, że jesteś bestią z gatunku :Zdolna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję Aniu! Mam nadzieję, że jakoś Twoja powieść wpadnie mi w łapki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) i trzymam kciuki, by się tak stało

      Usuń
  3. Książkę już mam i niebawem przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję! Wspaniale, że napisałaś tak poruszającą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytalem -piekna i wzruszajaca ksiazka :-)
    Polecam -Wlodek Piasecki.

    OdpowiedzUsuń