▼
piątek, 6 stycznia 2017
Habbatum Wędrowcy Augusta Docher
Dalszy ciąg losów Anny to ciekawa i wciągająca lektura. O pierwszej części serii możecie przeczytać tu.
"Eperu" zachwyciła mnie, ponieważ znalazłam w tej książce świeżość i nietuzinkową opowieść o pięknej, dopiero co rodzącej się miłości. "Habbatum" jest równie obszerną historią, w której także mowa jest o uczuciu bliskości, ale autorka skupiła się w niej przede wszystkim na pełnych tempa zwrotach akcji i pokazaniu, jak bezwzględny i pozbawiony jakichkolwiek hamulców może być człowiek. Jest to szczególnie bolesne, jeżeli zdradza nas osoba, której ufaliśmy, wierzyliśmy, którą uważaliśmy za naszego sprzymierzeńca...
Autorka doskonale zdaje sobie sprawę, jak skutecznie zachęcić czytelnika do czytania i jak zatrzymać go przy sobie na dłużej. Zafascynować go, zaintrygować, zaciekawić. Pisze w sposób lekki i przemyślany. Skupia uwagę odbiorcy, akcję prowadzi interesująco, wiarygodnie. Poszczególne elementy fabuły łączą się w spójną całość, która w żadnym wypadku nie powoduje u nas uczucia znużenia.
Anna zostaje porwana. Nie ma pojęcia, z jakiego powodu. Wie natomiast, kto za tym porwaniem stoi. Jak się czuje młoda, zakochana kobieta z tą świadomością? Czy Leo odnajdzie ją i uchroni przed niebezpieczeństwem? Kto w całej tej sytuacji jest godzien zaufania, na kim można polegać, a komu nie wolno wierzyć w żadnym wypadku?
Trudna i skomplikowana gra pełna niejasności i wielkich emocji. W tej historii pojawiają się nowi bohaterowie, dzięki którym całość jest jeszcze bardziej zaskakująca i nieprzewidywalna. Warto sięgnąć po "Wędrowców", choć muszę Was ostrzec, że po skończonej lekturze nie będziecie mogli doczekać się kolejnej części. A ta nie została jeszcze wydana. Czy posiadacie w sobie wielkie pokłady cierpliwości?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz