▼
środa, 29 kwietnia 2015
Siedem pytań do pisarza. Gabriela Gargaś.
Gabriela Gargaś ma na swoim koncie już kilka powieści obyczajowych, które czytelniczki pokochały bezwarunkowo. Potrafi pisać wprost o sprawach codziennych, o rzeczach trudnych, o ludziach, którzy popełniają błędy i nie zawsze postępują fair. Każda kolejna historia, jaką dzięki niej poznaję zachwyca mnie na równi z poprzednią. Tym razem w cyklu Siedem pytań do pisarza sympatyczna pisarka na stałe mieszkająca poza granicami naszego kraju. Wrażliwa, pełna empatii i zrozumienia dla innych inicjatorka projektu "Każdego dnia". Matka, żona, przyjaciółka. Ekonomistka pełna paradoksów-z jednej strony marzycielka, z drugiej kobieta twardo stąpająca po ziemi. Czytałam już cztery spośród Jej książek: "Trudną miłość", "Namaluj mi słońce", "Pośród żółtych płatków róż" i "Drogę do domu". Na okładce ostatniej znalazł się fragment mojej recenzji, przedostatniej miałam zaszczyt patronować medialnie. Twórczość Gabrieli polecam wszystkim, warto powalczyć też o Jej najnowszą powieść!
SIEDEM PYTAŃ DO PISARZA:
1. Zabawa zaczyna się dzisiaj, 29 kwietnia i potrwa do 6 maja do godziny 23:00.
2. Każdy z Was może zadać autorce jedno pytanie, w formie komentarza dopisując oczywiście swój adres e-mail.
3. Autor najciekawszego pytania zostanie nagrodzony egzemplarzem "Drogi do domu", którą to książkę ufundowało wydawnictwo FILIA i Gabriela Gargaś.
3. Spośród wszystkich pytań autorka wybierze SIEDEM, na które odpowie na moim blogu.
A tutaj linki do recenzji i wywiadów, jakie miałam przyjemność przeprowadzić z autorką:
http://asymaka.blogspot.com/2015/04/droga-do-domu-gabriela-gargas-premiera.html
http://asymaka.blogspot.com/2013/08/trudna-miosc-gabriela-gargas.html
http://asymaka.blogspot.com/2015/01/posrod-zotych-patkow-roz-gabriela-gargas.html
http://asymaka.blogspot.com/2014/01/namaluj-mi-sonce-gabriela-gargas.html
http://asymaka.blogspot.com/2014/01/gabriela-gargas-wywiad-przy-okazji.html
http://www.empik.com/wywiad-z-gabriela-gargas-wywiady-empikultura,94350,a
Witam!
OdpowiedzUsuńJak wygląda Pani Droga do domu?
Pozdrawiam
dana1403@interia.pl
Czy po zakończeniu książki wraca Pani do jej bohaterów ?
OdpowiedzUsuńewaudala77@op.pl
Szukając informacji na temat Pani najnowszej książki trafiłam na piękne słowa "Poruszająca opowieść o tym, jak trudną sztuką czasem jest przyjęcie tego, co otrzymujemy od życia" Czy Pani też miała kiedyś trudność z pogodzeniem się z istniejącym stanem rzeczy, a historie tych pięciu kobiet są tak jakby sposobem na walkę z tymi problemami?
OdpowiedzUsuńwersja.Asia@vp.pl
Pani Gabrielo, przeczytałam świetny wywiad, jaki udzieliła Pani Ani (bodajże na stronie Empiku). Stąd wiem, że pani postaci literackie to przede wszytskim kobiety. Czy nie ma Pani ochoty na napisanie powieści z perspektywy faceta, jakiejś historii widzianej jego oczyma, w której jest bohaterem? Jeśli tak? Jaka to mogłaby byc tematyka? W czym upatrywałaby Pani trudność stworzenia takiej kreacji?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona067@gmail.com
Czy zawsze potrafi Pani wskazać swoim bohaterkom właściwą drogę do domu? Czy po drodze napotyka Pani na pewne przeszkody?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
iza.81@o2.pl
Czy myślała Pani kiedyś o tym, że jutra może nie być?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
kudlata@onet.pl
Czy uważa Pani, że taki "przyjaciel do wynajęcia" mógłby być praktycznym rozwiązaniem w rzeczywistym życiu? Czy dobrze byłoby mieć kogo wynająć, jeśli zaszłaby taka potrzeba? Czy czasem łatwiej "spowiadać" się całkiem obcej osobie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
sensei-bud@o2.pl
Dość często zachęcają mnie do kupna określonej książki referencje na okładce znanej osoby. Przyznam, że takie referencje działają na mnie i jeszcze nigdy się nie zwiodłam. Referencje jakiej znanej osoby na okładce Pani książki są Pani marzeniem?
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
teresakacza@gmail.com
"A może chodzi o samą naturę przyjaźni i intymnego związku. Tworząc z kimś związek, masz świadomość, że to może się skończyć. Możecie się od siebie oddalić, spotkać kogoś innego albo po prostu się odkochać. Jednak przyjaźń nie jest grą o wszystko albo nic i dlatego zakładasz, że będzie trwała wiecznie, zwłaszcza jeśli to stara przyjaźń. Traktujesz jej trwałość jako coś oczywistego i może właśnie to stanowi o jej wartości" (Emily Giffin "Coś pożyczonego"). Jaka i gdzie jest, wg Pani, granica między przyjaźnią i miłością? Czy możliwa jest przyjaźń między kobietą i mężczyzną?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
szczesliwamama95@gmail.com
Witam!
OdpowiedzUsuń"Droga do domu" kojarzy się z podróżą. Czy lubi Pani podróże? Dokąd i z kim w taką podróż by się udała? A może już była taka podróż, z której Pani przywiozła jakąś myśl lub temat na napisanie nowej książki?
Pozdrawiam
Jagoda Sypkowska
jag.syp13@wp.pl
Witam,
OdpowiedzUsuńZ którą z kobiet utożsamia się Pani najbardziej z książki "Droga do domu"?
Pozdrawiam
Dagmara Janik
dagmara.michalska@buziaczek.pl
Wyjątkowych autorów połączył szczytny cel: wspieranie dzieci i młodzieży dotkniętych ciężkimi, często nieuleczalnymi chorobami.W ten sposób powstał zbiór opowiadań "Każdego dnia..." Znajdują się tam następujące słowa: "Każdego dnia rano dziękuję, że mogę marzyć i spełniać te marzenia. Dzięki nim życie staje się kolorowe, pełne blasku. Możemy marzyć, o czym tylko chcemy." Pragnę zapytać jakie jest Pani największe marzenie?
OdpowiedzUsuńDlaczego ,, Droga do domu '' i gdzie ?jest Pani dom( tam gdzie się mieszka czy może gdzieś indziej). olokapi@wp.pl
OdpowiedzUsuńIle z siebie daje pani swoim bohaterkom? Czy któraś z postaci jest pani szczególnie bliska ? albo czy w którejś przemyciła Pani marzenia dotyczące siebie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ela
ruda.ela@o2.pl
Byłam pod wrażeniem Pani książki "Pośród żółtych płatków róż",czy najnowsza powieść utrzymana będzie w podobnym klimacie? Która z nich dostarczyła Pani więcej pozytywnych emocji,przemyśleń i doświadczeń? Która jest bliższa sercu?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,1beniabadera@wp.pl
Dzień Dobry
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam, że Pani mottem życiowym jest przesłanie Phila Bosmansa, które nam przypomina, iż "Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem".
Ten niezwykły zakonnik jednak mówi także, iż to "szczęście jest czymś, co przychodzi pod wieloma postaciami, więc któż je może rozpoznać..."
Jaki jest Pani recepta na to, by nie przeoczyć tych ulotnych, ale jakże cennych promieni szczęścia w codzienności? Jak je rozpoznać, uchwycić, celebrować?
Jak Pani pielęgnuje swoje "małe szczęścia"?
pozdrawiam słonecznie
Kasia
katarzyna.muller@interia.pl
”Jeśli nie masz po co żyć , znajdź coś , w imię czego gotów byłbyś umrzeć.”~~2Pac
OdpowiedzUsuńWiem, że jest Pani zwolenniczką łapania życia i jego najmniejszych szczegółów, takimi jakie one są, bo ''Nigdy nie wiadomo, kiedy Bóg zdmuchnie tę świeczkę...'', ' W plątaninie uczuć' [ :D Pani autorstwa], ale są ludzie, którzy przestali już szukać piękna, raczej idą drogą słów pierwszego cytatu, niech Pani z nim rywalizuje i poda argumenty, które spowodują, że zagubiona dusza powróci do życia, w którym będzie się cieszyć, że nie zapomniano o niej gdy rozdawano ten niezwykły dar.
Ania_0970@wp.pl
Czy ma Pani jakieś szczególne miejsce, które jest Pani prawdziwym domem, w którym czuje się Pani na właściwym miejscu? Tak całkowicie i bez wątpliwości?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
annabachor@o2.pl
W Pani książkach na pierwszy plan wysuwają się kobiety. To ich przemianę, poszukiwania odpowiedzi na trudne pytania, uczucia możemy obserwować. Do której bohaterki (spośród wszystkich Pani książek) jest Pani najbardziej podobna?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
edyta.cha@wp.pl