Jeżeli Wasze dziecko podobnie jak moja Zuzia uwielbia rysować, kolorować, wykonywać zadania, to książeczka dla niego idealna. Nie skończy się zbyt szybko i nie znudzi, bo to całkiem obszerne tomisko. Pobudzi wyobraźnię, kreatywność naszej pociechy. Dla brzdąca, który malutkimi paluszkami uwielbia tworzyć, będzie w sam raz. Szczególnie, gdy ferie zimowe spędza w domu, jak moja czteroletnia córeńka. Na dworze niestety zbyt długo pobyć nie można, bo śniegu brak i bałwana nie ma z czego ulepić, a i na sankach nie pozjeżdża się, więc trzeba jakoś zorganizować czas dziecku w mieszkaniu. I to najlepszy sposób na zajęcie naszej pociechy czymś ciekawym, niebanalnym.
Do podróży w świat wyobraźni zabiera nas autor bestsellerowej "Książki z dziurą", ta jest równie zaskakująca i niezwykła. Zmienia sposób patrzenia na otaczającą nas rzeczywistość, tutaj nie ma rzeczy niemożliwych.
Dziecko nie tylko świetnie się bawi, ale też poprzez ową zabawę uczy.
Ta niesztampowa kolorowanka pokazuje kształty, kolory, wielkość przedmiotów w naprawdę nietuzinkowy sposób. Każda strona to inna przygoda, zaskakująca i zabawna.
Spotkamy tu niesamowite tory wyścigowe, najdłuższą linię, która nie kończy się na jednej stronie, tylko ciągnie przez kilka następnych, strzałki, które mają nas doprowadzić do celu. Będzie także zabawa z cyferkami, literkami, układanie słów, odnajdywanie przedmiotów, projektowanie samodzielne kapelusza, sukienki. Znajdziemy tu superbohaterów, których należy pokolorować, astronautę, przyjrzymy się flagom, pomożemy Czerwonemu Kapturkowi odnaleźć domek babci. Zadań i pomysłów jest tu naprawdę wiele i serdecznie polecam całość dziecku w każdym wieku, bo i młodsze i starsze znajdzie tu wiele cudownych ćwiczeń, zadań, zagadek.
Myślę, że mój Kubuś byłby zachwycony :) tylko, że jego kolorowanie to póki co bardziej bazgrolenie ;)
OdpowiedzUsuń