1. Którą z książkowych nowości uważasz za mocno przereklamowaną?
Hmmm, szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Ze starszych książek pewnie bym coś wybrała ;)
2. Gdybyś mogła wcielić się na chwilę w postać z bajki dla dzieci, kim chciałabyś zostać i dlaczego?
Chciałabym być Olafem, bałwankiem z Krainy lodu, bo to przesympatyczna postać i mojej córeczce sprawiłabym na pewno sporo radości, zamieniając się w nią.
Olaf wypowiada takie piękne słowa, którymi mnie "kupił":
"Bo dla niektórych to warto się nawet roztopić" czy jakoś tak.
Oczywiście wtedy, gdy nie radzę sobie z problemami życia codziennego, ponieważ dziecko zawsze może wtulić się w mamę i usłyszeć, że wszystko będzie dobrze. Może też do woli chorować, nie ma tylu zmartwień i trosk i zupełnie inaczej, ufniej patrzy na świat i otaczających go ludzi. Nie boi się, jest szczere. Wszyscy moglibyśmy się od dzieci wiele nauczyć. Radości, empatii, wrażliwości...
4. Znany reżyser chce obsadzić Cię w roli głównej w swoim filmie. Ty wybierasz książkę, na podstawie której oparty będzie scenariusz i główną kobiecą rolę. Którą wybierzesz i dlaczego?
Nie wybiorę żadnej, bo chyba bym umarła ze strachu. Nie nadaję się do publicznych wystąpień.
Rozumiem jednak, że to pytanie ma na celu wybranie najciekawszej moim zdaniem bohaterki literackiej, i tym tropem pójdę. Według mnie piękną i niebanalną postacią jest Roma z książki "Droga Romo" Romy Ligockiej, wchodzi już w dorosłość, ale nadal zmaga się z ciężkimi do udźwignięcia problemami.
Oczywiście Carpe diem, chwytaj dzień!
6. Jaka jest Twoja pierwsza myśl po przebudzeniu?
Szybko, szybko, szybko!
Mężowi oczywiście.
O książkę oczywiście i kubek gorącej herbaty z cytryną.
Chyba Bieszczady.
Ulubiona para... ach, mam, oczywiście Reth i Scarlett z "Przeminęło z wiatrem".
Oj wkurza mnie i to sporo, ale jestem spokojnym człowiekiem i chcę, by nikt mi tego spokoju nie zakłócał, dlatego nie będę dolewać oliwy do ognia.
Dziękuję za nominację, za łańcuszkami nie przepadam, więc nie nominuję nikogo.
Jaka szybka jesteś!!! Rozczuliłaś mnie tym bałwankiem:-) Ania, publiczne wystąpienia będą Twoją codziennością pewnie. Spotkania z czytelnikami, Targi książki...:-) Musisz ćwiczyć. Miło mi, że odpowiedziałaś na moje pytania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
tak, bałwanek jest cudowny :)
UsuńTo ulubiona bajka mojej Zuzi, jestem na bieżąco ;)
a szybko, bo dziś w nocy wyjeżdżam, a później mogłabym zapomnieć
Co do spotkań... no właśnie! Uczę się, ciągle się uczę radzić sobie ze swoją nieśmiałością.
"Chciałbym wszystko robić wolno, ale mi nie wolno" ;)
OdpowiedzUsuńOlaf jest cudowny :D
OdpowiedzUsuń