poniedziałek, 1 lipca 2013

"Krzyś i gang Pelargonii" Agnieszka Stelmaszyk

 Świetna pierwsza książka dla wchodzącego w świat literatury młodego czytelnika!

Chciałabym dzisiaj napisać o bardzo ciekawej i zabawnej książeczce, którą mój sześcioletni przedszkolak otrzymał wraz z dedykacją od samej autorki! To jedna z opowieści wydanych w serii Już czytam! Skierowana jest do młodego czytelnika, który samodzielnie próbuje czytać, a więc niebawem i mój Kamil być może spróbuje swoich sił z pierwszą lekturą. Póki co, usiedliśmy któregoś popołudnia i ja czytałam, a moje maluchy słuchały z zaciekawieniem. Synek co prawda często zasypia podczas wieczornego czytania, lecz tym razem wysłuchał historyjki do końca, podejrzewam, że w związku z tym, iż była interesująca i ciekawiło go, jak się zakończy i o co w tym wszystkim chodzi.
"Krzyś i gang Pelargonii" to opowieść tytułowego bohatera, Krzysia, który mieszka w bloku przy ulicy Wrzosowej. Mieszkańcy tego budynku pewnego dnia postanowili wspólnie upiększyć okolicę i w tym celu zakupione zostać miały iglaki, posadzony żywopłot i postawione wielkie donice z pelargoniami. Ależ miało być kolorowo i  zachwycająco! I było, do momentu, gdy ktoś nocą nie zaczął podkradać kwiatów sprzed bloku. Chłopiec postanowił wziąć sprawę w swoje ręce. Czy mu się udało, jak rozwinęła się ta cała sytuacja?
Naprawdę warto zapoznać się z tą opowieścią, bowiem ona bawi i uczy, rozśmiesza i ciekawi, pokazuje dzieciom, co jest dobre, a co złe, jakie mogą być konsekwencje naszego niewłaściwego postępowania. Napisana jest przystępnym, łatwym do zrozumienia językiem. Dziecko może spokojnie samodzielnie zasiąść do czytania i poznać naszego bohatera, z którym niejednokrotnie zapewne będzie mogło się utożsamić, wraz z nim przeżyć niezapomniane, interesujące przygody. Barwne ilustracje i niewielka ilość tekstu będą zaletą książeczki, szczególnie dla osoby, która dopiero zaczyna poznawać świat literatury, ten tytuł nie zniechęci go, a na pewno wskaże właściwy kierunek i zachęci do kolejnych lektur. Przy tej historii można się świetnie bawić, ale i wiele zrozumieć, jak też nauczyć, przede wszystkim czytania!

Za możliwość przeczytania książki "Krzyś i gang Pelargonii" dziękuję pięknie autorce, pani Agnieszce Stelmaszyk.


4 komentarze:

  1. Stelmaszyk ma talent do pisania dla dzieci, trzeba jej to przyznać.
    Do mnie dziś przyszła pierwsza część jej najnowszej serii i jestem jej bardzo ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko, nie miałam pojęcia, że tak dużo ma książek na swoim koncie, ale masz rację, pisze bardzo ciekawie, mi szczególnie przypadła do gustu seria Kroniki Archeo, a ten tytuł, który masz to zapewne Koalicja szpiegów?

      Usuń
    2. Tak, Koalicja szpiegów. ;)
      No i poluję na najnowsze Kroniki, w których jestem absolutnie i nie do odwołania zakochana ;)

      Usuń
    3. podzielam Twoje zdanie na ten temat :)

      Usuń