Grażyna Mączkowska pochodzi z Nowego Miasta Lubawskiego, ale od kilkunastu już lat mieszka w pobliżu Szczytna. Miłośniczka przyrody, książek, wieczna marzycielka, która uwielbia Mazury. Przez wiele lat była właścicielką stajni i prowadziła rekreację konną. Uważa, że każdy człowiek jest jak księga, z której można czytać. Opiekuje się psinką o imieniu Sonia, zabraną ze schroniska. Nie potrafi pojąć okrucieństwa wobec zwierząt. Zakochana w życiu żona, mama, babcia, teściowa.
SIEDEM PYTAŃ DO PISARZA:
1. Zabawa zaczyna się dzisiaj, 5 sierpnia i potrwa do 12 sierpnia, do godziny 23:00.
2. Jeżeli chcecie wziąć udział w konkursie, pod tym postem powinniście zadać niebanalne pytanie autorce książki, zostawiając również adres e-mail, bym mogła się z Wami skontaktować w przypadku wygranej.
3. Należy dodać mój blog do obserwowanych, polubić profil bloga na FB: https://www.facebook.com/pisaninkaasymaka, udostępnić ten konkursowy post.
4. Nagrodę w postaci egzemplarza książki ufundowało wydawnictwo Akurat i autorka. Organizatorem konkursu jestem ja, prowadząca blog Pisaninka.
5. Ogłoszenie wyników nastąpi w chwili, gdy autorka wybierze SIEDEM pytań i odpowie na nie, a ja opublikuję post w formie wywiadu na blogu.
2. Jeżeli chcecie wziąć udział w konkursie, pod tym postem powinniście zadać niebanalne pytanie autorce książki, zostawiając również adres e-mail, bym mogła się z Wami skontaktować w przypadku wygranej.
3. Należy dodać mój blog do obserwowanych, polubić profil bloga na FB: https://www.facebook.com/pisaninkaasymaka, udostępnić ten konkursowy post.
4. Nagrodę w postaci egzemplarza książki ufundowało wydawnictwo Akurat i autorka. Organizatorem konkursu jestem ja, prowadząca blog Pisaninka.
5. Ogłoszenie wyników nastąpi w chwili, gdy autorka wybierze SIEDEM pytań i odpowie na nie, a ja opublikuję post w formie wywiadu na blogu.
6. Wygra osoba, która zada najbardziej interesujące pytanie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie jestem dobra we wymyślaniu pytań. Mogłambym narysować dla Pani najpiękniejszą ilustrację świata,albo wzruszający wiersz na Pani cześć. Jednak spróbuję zadać ciekawe pytanie.
OdpowiedzUsuńKażdy z nas potrzebuje w swoim życiu muzyki, jest dla nas niczym tlen dla płuc. Jakiej słucha Pani muzyki, pisząc swoją książkę ? Czy jej melodia jest spokojna i nastrojowa, czy może dynamiczna i szalona?
eve_ew@wp.pl
UsuńPani Grażyno, z tego co widzę jest Pani wielką miłośniczką zwierząt- to tak jak ja - chyba wszystkie Grażyny tak mają ;) Jak postąpiłaby Pani z ludźmi, którzy znęcają się nad tymi biednymi i bezbronnymi istotami? Ja nie mogę patrzeć na te okrucieństwa ;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wrobel.g89@gmail.com
Czytam recenzje Pani książki i boję się do niej zajrzeć, tak bardzo przywołuje bolesne wspomnienia...... Czy myśli Pani, że da się wybaczyć w takich sytuacjach, nawet tak bliskim osobom, jak rodzice?
OdpowiedzUsuńiwona067@gmail.com
Pani Grażyno,
OdpowiedzUsuńMówi się, że dzieciństwo jest niepowtarzalne, piękne, beztroskie i kolorowe. A jakie było Pani dzieciństwo, jak je Pani wspomina, może pamięta Pani coś, co utkwiło szczególnie w Pani głowie i sercu?
Pozdrawiam serdecznie :)
iza.81@o2.pl
Co takiego zauroczyło Panią w okolicach Szczytna, że znalazła tam Pani swoje miejsce na ziemi?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z północnych Mazur
martucha180@tlen.pl
Pani Grażyno, do pytania zainspirował mnie tytuł książki. Pomimo bardzo dobrych relacji z rodzicami, nie pamiętam kiedy ostatnio mówiłam że ich kocham albo oni mnie. Pytanie więc brzmi : jak mówić rodzicom, że się ich kocha?? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa.janicka993@gmail.com
Witam :), co spowodowało, że poruszyła Pani tak ważny ale smutny temat ?.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bogusia
bm101@op.pl
Mówi się, ze każda matka kocha swoje dzieci. Moim zdaniem albo jest to bzdurą, albo niektóre kobiety kompletnie nie potrafią miłości okazać...
OdpowiedzUsuńJakie w takim razie jest Pani zdanie na temat miłości dzieci - czy zawsze, mimo wszystko powinny kochać i szanować rodziców? Nawet, jeśli czasem wydaje się to takie trudne, że wręcz niemożliwe...?
Pozdrawiam, annabachor@o2.pl
Witam Pani Grażyno! Tyle razy byłam w Szczytnie i nie przypuszczałam nigdy w życiu, że będę miała możliwość wrócić w te piękne okolice za sprawą książki. Kocham Mazury. Chętnie wracam nad jezioro Niegocin oraz Rydzewo i jego okolice.Kiedy po raz pierwszy przeczytałam fragmenty Pani książki "Powiedz, że mnie kochasz mamo" w cyklu Dzień z książką wiedziałam, że muszę książkę przeczytać w całości. Ta książka z jednej strony przywołuje bolesne chwile z mego dzieciństwa, z drugiej strony głęboko wierzę, że może pozwoli mi rozliczyć się z przeszłością. Moje pytanie brzmi: Uważa Pani, że każdy człowiek jest jak księga, z której można czytać - zatem jaki jest tytuł i gatunek Pani księgi?
OdpowiedzUsuńmonika.platek.79@gmail.com
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW moim życiu bywają momenty, w których tęsknię za dzieciństwem. Żeby choć na krótką chwilę powrócić do tych wspaniałych czasów, sięgam po książki z "dziecinnych" lat. "Dzieci z Bullerbyn'', "Ania z Zielonego Wzgórza", "Karolcia", "Tajemniczy ogród", "Plastusiowy pamiętnik","Kubuś Puchatek", "Kajtkowe przygody", "Pies, który jeździł koleją... Byłam i jestem zakochana w baśniach Braci Grimm i Hansa Christiana Andersena. Do tej pory uwielbiam czytać
OdpowiedzUsuń"Jasia i Małgosię", "Śpiącą Królewnę", "Księżniczkę na ziarnku grochu", czy "Królową Śniegu".
Mam ogromny sentyment do bajek i baśni. Kiedy sięgam po książki z dzieciństwa, ze wzruszeniem i radością przypominam sobie te cudowne czasy, które były najpiękniejszą bajką. Każdy z nas jest pisarzem własnego losu i główną postacią swojej bajki.
Czy Pani - podobnie jak ja - sięga i powraca do książek z dziecięcych lat, i czy ma Pani ulubioną bajkę z dzieciństwa?
Czy zgadza się Pani z twierdzeniem, że w każdym człowieku skrywa się małe, bezbronne dziecko spragnione beztroskich chwil?
anetakasza28944@gmail.com
„Prawie całe zło świata wywodzi się z faktu, że ktoś się czegoś boi.” – tak mówiła Valancy w „Błękitnym zamku” Lucy Maud Montgomery. Zgadza się Pani z tą opinią? Czego Pani boi się najbardziej?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
edyta.cha@wp.pl