wtorek, 28 lipca 2015

Dzień z książką. Transplantacja Jacka Ostrowskiego. Fragment drugi.



Dzień z książką.
Transplantacja Jacka Ostrowskiego. Bardzo dobra powieść obyczajowa z wątkiem sensacyjnym. 
Warto komentować, udostępniać, lajkować, bo pod koniec dnia wybiorę osobę, która wygra egzemplarz powieści.
Fragment drugi.
"Stary Domingo, emerytowany kucharz z hotelu Villa la Fonte, tego dnia już z samego rana kręcił się nerwowo po swoim domu. To był typowy w tym rejonie Włoch biały jednopiętrowy budynek, z dachem pokrytym karbowaną czerwoną dachówką i z wielkimi zielonymi okiennicami, chroniącymi jego wnętrze przed ostrym południowym słońcem. Willa, bo tak można ją śmiało nazwać, była usytuowana w centrum ogrodu, wśród dorodnych palm. W ich soczyście zielonych pióropuszach harcowały kolonie dzikich zielonych papug aleksandrett, od pewnego czasu zmory południowej Europy.
Domingo, mimo swojej dość okazałej tuszy, uwijał się niczym młodzieniaszek, zamiótł taras i krzątał się po obejściu. Wymienił zamek w furtce, a nawet naoliwił zawiasy bramy, żeby przypadkiem nie daj Boże ni zaskrzypiały i nie zakłóciły spokoju spodziewanego gościa. Na koniec rozstawił na tarasie leżaki i przyniósł jeszcze dwa nowe foteliki z ratanu.
Jego żona, Eleonora, równie pracowicie zaczęła ten dzień, przygotowując pokój gościnny."

3 komentarze:

  1. Po fragmencie czuję się zaintrygowana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczekiwanie na nisepodziewanego gościa jest wielka przyjemnością:) Ta ksiązka pachnie obietnicą ciekawej przygody:)

    OdpowiedzUsuń