poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Kobieta z pazurem Anna Kleiber premiera: 19.08.2014



Debiutancka powieść Anny Kleiber pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się lektury tak wciągającej, zabawnej, lekkiej i kobiecej. Bawiłam się z nią doprawdy rewelacyjnie, podobnie jak z kolejną publikacją autorki, zatytułowaną "Głupia baba", która swoją premierę będzie miała we wrześniu i ukaże się pod moimi skrzydłami.

Anna Kleiber bardzo chętnie czytuje powieści, które wyszły spod pióra Joanny Chmielewskiej.
Do tej pory ukazały się doceniane w wielu literackich konkursach opowiadania. "Kobieta z pazurem", choć napisana po "Głupiej babie", opublikowana została jako pierwsza, jest więc traktowana jako debiut autorki. Moim zdaniem debiut bardzo udany. Mieszkająca w Luboniu początkująca pisarka jest doktorem nauk rolniczych z zakresu ogrodnictwa. Pracuje w Bibliotece Raczyńskich w Poznaniu.

Główna bohaterka historii, o której chcę Wam dzisiaj opowiedzieć ma na imię Justyna. Niestety nie ma szczęścia w miłości, za to jej ojciec zdaje się je mieć. Zakochany po uszy we właścicielce warzywniaka, która nie stroni od mężczyzn, ale on tego zdaje się nie dostrzegać, nie zważa na problemy własnego dziecka! Co prawda już od dawna pełnoletniego, ale jednak dziecka! Nasza bohaterka zostaje więc pozbawiona miłości nie tylko jakiegokolwiek partnera, ale też jedynego rodzica. Ponadto traci pracę, a jakby tego wszystkiego było mało umiera jeszcze niezupełnie z nią związany pan Kazimierz. W dodatku nie umiera sam z siebie, naturalnie, a zostaje zamordowany! Co jeszcze może wydarzyć się w życiu Justyny? A może, może, i to wiele.

Pełna zagadek, tajemnic, arcyzabawnych perypetii opowieść pomimo dosyć dużej dawki przewidywalności jest książką bardzo dobrą. Idealną wręcz na relaks przy kawie. Postaci stworzone przez autorkę są ciekawe, prawdopodobne, mniej lub bardziej sympatyczne, ale na pewno zapewniające nam interesującą rozrywkę.

Czy Justynie uda się znaleźć jakąkolwiek pracę? A może tuż obok pojawi się ktoś, na kim warto "oko zawiesić"? Tylko co zrobić, jeśli ideał wprost z marzeń stanie przed nami, ale okaże się nieosiągalny, ponieważ wybrał rolę kapłana? Życie bywa doprawdy skomplikowane...

Całość polecam. To lektura naprawdę warta uwagi. Jeżeli szukacie książki, która Was rozbawi, poprawi Wam humor, pozwoli oderwać się od szarej i smutnej codzienności, jak też zapomnieć o troskach i problemach, to powinniście sięgnąć po "Kobietę z pazurem". Jestem pewna, że nie zawiedziecie się na niej, a zabawa będzie przednia!


Za możliwość spędzenia czasu z uroczą i dowcipną powieścią obyczajową z wątkiem kryminalnym dziękuję bardzo Pani Lidii i wydawnictwu BIS. 





11 komentarzy:

  1. Dzisiaj została do mnie dostarczona :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazdroszczę, bo ja nie mam jeszcze swojego egzemplarza

      Usuń
  2. Takiej książki właśnie mi teraz trzeba... z pazurem!

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi super, chętnie bym poznała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie zachwyciła już okładka, jak kiedyś opublikowałaś ją na swoim fanpage'u, potem doczytałam tytuł, który mnie zaintrygował jeszcze bardziej, a jak dowiedziałam się o wątku kryminalnym, to przepadłam! Chociaż szczerze mówiąc jeśli o kryminały chodzi, to jakoś nie lubię przewidywalności.. W romansach zazwyczaj już po kilku stronach wiadomo kto, z kim i dlaczego, ale to jest znośne. Za to w kryminałach uwielbiam mieć dreszczyk do samego końca! I uwielbiam to zaskoczenie, kiedy okazuje się coś, czego się zupełnie nie spodziewałam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi ciekawie:) i okładka miła dla oka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam fragmenty na stronie wydawnictwa,zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyny, lepiej najpierw być "Głupią babą", by później zostać "Kobietą z pazurem", a nie odwrotnie. Chociaż w życiu, tak naprawdę, to różnie bywa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kobieta z pazurem? Hm.....znam taką:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaciekawiłaś mnie. Jeśli będę miała okazję, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń