czwartek, 2 kwietnia 2015

Nie waż się! Jolanta Czarkwiani, krótko, recenzja niebawem.

Rewelacyjny, brawurowy debiut! Zaskakująco dobry! Nie mogłam przerwać czytania. Polecam zdecydowanie. Dla mnie mistrzostwo świata! Niesztampowe porównania, prostota, świeżość, odwaga. Autorka bez upiększania, udawania, pokazała nam istotę choroby, jaką jest anoreksja, ale ta książka jest nie tylko o tym... to historia dwóch przyjaciółek, których nie łączą więzy krwi, ale coś o wiele ważniejszego... to opowieść o traumatycznym dzieciństwie, o dramatycznych wspomnieniach, o tym, że nie jest łatwo poradzić sobie z krzywdą, o bezsilności, o porażkach... o tym, że zbyt wiele dziedziczymy po rodzicach, powielamy ich błędy.
Jolanta Czarkwiani, gratuluję i czekam na więcej. Jolu, poprzeczkę ustawiłaś sobie bardzo wysoko. Brawo!!!
Recenzja niebawem, na razie nie mogłam nie wspomnieć o powieści, która mnie poruszyła, wycisnęła z mych oczu łzy. Dziękuję.
Zakończenie idealne, zresztą wszystko świetnie przemyślane, dopracowane, język wiarygodny. Jestem zachwycona.
NIE WAŻcie SIĘ! przejść obok niej obojętnie!!!




4 komentarze:

  1. Oho! Widzę, że to będzie kolejna pozycja na mojej liście must have książkowego w tym roku. Widziałam już książke w księgarni, czytałam okłądkę i zorientowałam się o czym jest. Ale to byl koniec miesiaca no i niestety nie mialam juz pieniedzy na kolejna ksiazke. Ale nadrobię to przy kolejnej wizycie w księgarni, mam nadzieję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim razie muszę się jej przyjrzeć uważniej. Tyle emocji? Tego nie można przegapić. Czekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam,że książka 📖 rewelacyjna,więc chciałabym się o tym sama przekonać...
    (fb Pałka Ewelina)

    OdpowiedzUsuń