Biorąc do ręki ten tytuł nie miałam pojęcia, że tak bardzo mnie urzeknie, że nie będę mogła się od niego oderwać, a jednak tak było. Aż żal, że to koniec, mam nadzieję, że powstanie ciąg dalszy!
Florentyna Grądkowska jest osobą młodą, zaledwie 23-letnią. Po studiach licencjackich pracowała w dwutygodniku gdańskim, w tej chwili zajmuje się biurem prezesa w firmie pomorskiej. Chciałaby być szczęśliwa, marzy o życiu z człowiekiem, którego kocha, o tym, by wraz z nim kroczyć po ścieżkach, jakie wyznaczył jej los.
Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że młoda kobieta może tak pięknie napisać o miłości, stworzyć ciekawe i niebanalne postaci, pełne uczuć, emocji, pasji. Ten tytuł jest obecnie jednym z moich ulubionych, zamieszkał w moim sercu i jeszcze wielokrotnie będę do niego wracać, jak też zachęcać innych czytelników do poznania tej historii. Naprawdę warto!
Jest to książka skierowana do młodzieży, ale moim zdaniem równie dobrze mogą przeczytać ją także osoby starsze i nie zawiodą się na niej, czego sama jestem doskonałym przykładem. Poznajemy Lilę, opłakującą śmierć oddanego towarzysza, którym był dla niej pies Spajki. W tym smutku tuż obok jest ukochany i najbliższy przyjaciel Maks. To on ją pociesza, przytula, martwi się o nią, to na niego zawsze i wszędzie może liczyć nasza bohaterka. To on jej pomaga, rozśmiesza ją do łez, zna ją, jak nikt. Prawdziwa i trwała łączy ich więź, jednak coś dziwnego dzieje się między nimi. Chłopak staje się tajemniczy, czasem nieobecny, ma jakieś sekrety, coś, o czym nie chce, bądź też nie potrafi, nie umie jej powiedzieć. W każdym bądź razie coś się zmienia, coś tu nie gra, ale do końca nie wiadomo, o co chodzi, możemy się jedynie domyślać, co się dzieje?
Lila poznaje Maćka, popularnego i przystojnego modela, który postanawia zmienić swoje życie, kończy karierę i wraca do liceum. Pojawia się w klasie, do której uczęszcza dziewczyna. Chłopak od samego początku bardzo ją lubi, ponieważ tylko ona z całej szkoły traktuje go normalnie, nie uważa za kogoś wyjątkowego, nie chce od niego autografu, nie robi "maślanych oczu", nawet nie wie, kim on jest, gdy spotykają się po raz pierwszy, nie interesuje się modą.
Jak zakończy się ta historia ? Pełna sprzecznych uczuć, prawdziwa niebywale, skomplikowana i taka "życiowa"?
Autorka nie pozwoli nam na spokojne czytanie bez refleksji. Będzie nami targać wiele dziwnych, sprzecznych emocji, będziemy wciąż się zastanawiać, co będzie dalej, będzie nas intrygować, zaskoczy nas ta lektura. Naprawdę warto się z nią zapoznać, szczególnie, że to debiut Florentyny Grądkowskiej.
Stworzone przez nią postaci są tak realistyczne, żywe, że nie można przejść obok nich obojętnie! Wczujemy się w sytuację, w rzeczywistość, staniemy się na nowo uczniami szkoły średniej, wraz z bohaterami tej książki. Będziemy czuli, to co oni, a emocje, które im towarzyszą staną się naszymi, nie będzie tylko lekko, łatwo i przyjemnie, jak to w życiu bywa... Polecam, a sama z niecierpliwością oczekuję kolejnej części. Brawo!
Skoro zachwalasz, to chętnie zaryzykuje i przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem warta poznania, szczególnie, że napisana jest przez 23-latkę.
UsuńO matko! Muszę koniecznie, muszę przeczytać! Dlaczego mi to robisz? czytasz, a potem piszesz o takich książkach:)))
OdpowiedzUsuńhe he, nie wiem, naprawdę nie wiem... to chyba się nazywa szczęście, że trafiam na takie świetne książki :)
UsuńRozbudziłaś moją babską ciekawość
OdpowiedzUsuńcieszę się i naprawdę polecam
UsuńJak to dobrze, że na Twoim blogu pojawiają się takie recenzje, bo to kolejna książka, której jakoś nie zauważyłam, umknęła mi w tym zalewie nowości, a wydaje się warta uwagi. Nad tym wydawnictwem często się zastanawiam, bo wydają dużo polskich autorów, a tu proszę, jest Twoja opinia, i od razu wiem, czym się bliżej zainteresować;)
OdpowiedzUsuńoj, tak, nowości jest mnóstwo i łatwo coś ciekawego przegapić, to prawda :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńRównież nie spotkałam się nigdzie z zapowiedzią tej książki, a śledzę wszystko na bieżąco! O rany kolejna do kolekcji. Ale jak tu się oprzeć Aniu przed zakupem tej książki po tak zachęcającej Twojej recenzji. Nie, ja na pewno wszystkich ich nie zdążę w swoim życiu przeczytać:)
oj, książek ciekawych jest naprawdę sporo...
UsuńTę pozycję naprawdę warto zakupić :) Zakończenie jest tak oszałamiające!!!
Usuńzakończenie jest niezwykłe to prawda...
UsuńJejku aż mi się jej zachciało... :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem naprawdę ciekawa...
UsuńHej.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za twórczością polskich autorów, jakoś nie przekonują mnie do siebie. Ale Twoja recenzja sprawiła, że zapragnęłam przeczytać tę książkę ;)
bardzo mnie to cieszy, bo to świetna książka :)
UsuńJestem zaskoczona. Zakończeniem. Prawda życia.Parę zdań i rozmyślanie. Przyznam szczerze, że przeczytałam naprędce, ale to było za pierwszym razem. Polecam. Czekam na dalszy ciąg...
OdpowiedzUsuńTa książka absolutnie mnie urzekła. Zaskoczyła mnie, ponieważ nie spodziewałam się takiej dawki uczuc patrząc na tytuł. Pomimo, pewnego smutku tej historii, sama chciałabym ją przeżyc. Jestem zachwycona i polecam!!!
OdpowiedzUsuń