"Unieś głowę jak źródło,
z niej powstanie kolor
i nazwanie wszechrzeczy,
i płynienie porom.
Widzisz, wszystko spełnione,
czas po brzeg nalany
i niebo syte żaru
jak złote fontanny.
A wszystko możesz spełnić
od nowa i począć
widowiska w obłokach
tryskające oczom.
I wszystko, co przypomnisz,
będzie jak czas głuchy,
nad którym jak nad ciałem
zawirujesz duchem.
Bo kochać znaczy tworzyć,
poczynać w barwie burzy
rzeźbę gwiazdy i ptaka
w łun czerwonych marmurze."
Krzysztof Kamil Baczyński, marzec 1942r., dla żony Basi...
Gdy byłam w szkole średniej uwielbiałam poezję Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, ciągle darzę jego twórczość wielkim sentymentem, miał prawdziwy talent, a mój synek ma na imię Kamil między innymi dlatego, że tak na drugie miał Poeta.
Zdjęcie pochodzi z culture.pl
Uwielbiam jego utwory bezgranicznie! Teraz przymierzam się do filmu o nim.
OdpowiedzUsuńsłyszałam o filmie i cieszę się, że w ten sposób więcej młodych ludzi zaciekawi się jego osobą :)
UsuńNo i widzisz, dobrze wyczułam bratnią duszę - uwielbiam wiersze Baczyńskiego!
OdpowiedzUsuńJa tez go kocham, on po prostu to potrafił jak nikt inny oddać;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się i pozdrawiam :)
Usuń
OdpowiedzUsuńPamiętam jego wiersze, które przerabiałam na lekcjach j.polskiego w liceum:) Szkoda, że tak wielki talent, tak szybko odszedł...
to prawda, przykre to, że wielkie talenty nie mają czasami szans się rozwinąć w pełni...
Usuń