Nadrabiam zaległości, zaczęłam zatem od sprawy niecierpiącej zwłoki, czyli wyników. Wybór był trudny, ponieważ zgłosiło się naprawdę sporo osób, a tym razem to ja decydowałam, kto otrzyma najnowszą powieść Katarzyny Michalak. Mamy dwie zwyciężczynie, które podały takie odpowiedzi:
Czasami nie znając kogoś czujemy, że jest między nami dużo podobieństw,
łączy nas więź z tą osobę jak z najlepszą przyjaciółkę, a nawet nigdy
się nie spotkałyśmy. Takie mam odczucia w stosunku do pani Katarzyny
Michalak. Dopiero poznaje jej twórczość, szukam o niej informacji,
czytam wywiady...i jestem przekonana, że to nie będzie chwilowy zapał.
Nie próbowałam nigdy pisać wierszy, opowiadań, a już na pewno nie
podjęłabym się pracy nad powieścią (tak mi się obecnie wydaje;)), ale
gdybym potrafiła pisać, to wydaje mi się, że próbowałabym stworzyć
książkę na wzór pani Michalak. Czytam je z lekkością, bardzo angażując
się w to, co się przytrafia bohaterom, a gdy muszę przerwać czytanie,
wprawdzie robię coś innego, ale cały czas myślę: "Co będzie dalej?",
"Czy Lila i Alex będą razem?", "Dlaczego ona jest tak bezmyślna?".
Odejmowałam sobie godziny snu, gdy nie miałam czasu czytać w dzień...a
bardzo rzadko mi się to zdarza. Wynika z tego, że chyba wszystko urzeka
mnie w jej książkach: wyrazistość bohaterów, przekazywane emocje, opisy
sielankowych miejsc jak z marzeń, różnorodność tematów, nagłe zwroty
akcji, kwiecisty język, poczucie humoru z dużym wyczuciem, chwytliwe
tytuły, zachęcająco piękne okładki...A jakie mam refleksje po kolejnej
książce?...Że muszę mieć wszystkie na swojej półce :D
Edyta Chmura, gratuluję!
Dla mnie najbardziej urzekający w książkach Katarzyny Michalak jest
świat przedstawiony – tematyka prosta a zarazem trudna do
przedstawienia, akcja trzymająca czytelnika za fraki od pierwszej
literki do ostatniej kropki i wciąż odnosi się wrażenie, że jeszcze tych
literek było za mało, fabuła intrygująca, zakończenie przewrotne,
świetnie wykreowane postaci, ukazywanie ludzkich zakrętów życiowych i
sposoby wyjścia na prostą, paleta uczuć, żonglerka słowna, ogromna dawka
poczucia z humorem, plastyczne opisy, miłość do zwierząt i przyrody, a
także do literek. To wszystko zmusza czytelnika do przemyślenia pewnych
rzeczy, zastanowienia się nad sobą i swoim życiem czy nawet
człowieczeństwem. To też nadzieja, że po burzy zawsze wychodzi słońce! A
poza tym za styl – lekko się czyta, a właściwie pochłania książki Kasi
Michalak. I to niezależnie od gatunku!
Zaczęłam od "Poczekajki" i pamiętam, że dusiłam się pod kołdrą ze śmiechu, by nie obudzić innych!
i Martucha180 za to czytanie pod kołdrą, by nie budzić innych :) Gratuluję!
Wszystkim bardzo dziękuję, zapraszam do brania udziału w kolejnych konkursach, które już niebawem, jak też do czytania wywiadów z pisarzami, które miałam przyjemność przeprowadzić :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
Gratuluję.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla laureatek :)
OdpowiedzUsuńmoje gratulacje:)
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluje. Sama kończę właśnie czytać tę książkę i jestem nią oczarowana:-)
OdpowiedzUsuń