"Kryjówka" kryminałem nie jest. To książka specyficzna. Trudna do zrozumienia i do zaakceptowania postać Arianny budzi sprzeczne emocje w czytelniku, ale pozwala na uruchomienie mózgu przy czytaniu, ponieważ autor nie daje nam gotowych odpowiedzi, nie mówi o niczym wprost, jednoznacznie. Takie powieści są raczej niedoceniane, nad czym niestety ubolewam. Kontrowersyjna bohaterka to zagubiona 33-latka, piękna, pełna sprzeczności i tajemnic. Poznajemy jej sekret powoli, jej mąż również nie domyśla się, jaka naprawdę jest jego ukochana. Jest od niej wiele lat starszy, kocha ją całym sercem, ale nie może dać jej tego, czego potrzebuje młoda, dojrzała i zmysłowa kobieta. Wpada na genialny jego zdaniem pomysł. Żona spotyka się co czwartek z innym nieznajomym mężczyzną, jednak nie może mieć z nim do czynienia więcej niż dwa razy, bo wtedy mogłaby się zakochać i pomyśleć o opuszczeniu męża na przykład...
Dziwna sytuacja, nieprawdaż? Więcej nie zdradzę, ale mogę Was zapewnić, że to nie wszystko. Tajemnice Arianny są dużo bardziej bulwersujące niż jakiekolwiek pomysły jej męża.
"Kryjówka" jest króciutką opowieścią psychologiczną o życiu nieszczęśliwej kobiety. Stopniowo poznajemy historię jej dramatycznego, pełnego biedy dzieciństwa. Każda jej zachcianka jest teraz natychmiast spełniania, pławi się w luksusach, a gdy coś idzie nie po jej myśli nie cofnie się przed niczym, by naprostować to, co się jej zdaniem wykoleiło.
"Kryjówka" szokuje, nie tylko chwilami namiętności bez jakichkolwiek uczuć, bez zahamowań. Arianna spełnia swoje pragnienia na tym polu bez jakichkolwiek obiekcji, niczego się nie wstydzi, nic jej nie krępuje i nie jest w stanie ograniczyć. Dostaje wszystko to, czego chce. A jednak nie jest szczęśliwa ani spełniona.
Jej psychika jest dużo bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać. Mnie zaciekawiła i zaintrygowała ta książka. Myślałam o niej bardzo długo, nie mogłam o niej szybko zapomnieć.
Jeżeli macie dosyć słodkich, cukierkowych powiastek, ta historia jest dla Was. Jest zupełnie inna, zaskakująca, zadziwiająca, budząca wiele emocji, bynajmniej nie pozytywnych. Polecam, choć nie do końca to moje klimaty.
Andrea Camilleri Kryjówka, Wydawnictwo Literackie, 2013
Rzadko czytam książki o takiej tematyce, ale od czasu do czasu potrzebuję odmiany, więc może i po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie dla odmiany można ją przeczytać ;)
UsuńA mnie taka tematyka jak najbardziej interesuje ;)
OdpowiedzUsuńtak właśnie pomyślałam, że mogłaby Ci przypaść do gustu ;)
UsuńWymarzona książka dla mnie. Zawiłość ludzkiego umysłu i charakteru, to coś, co lubię.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze więc tym bardziej postaram się to nadrobić! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :3