Po pierwsze chciałabym powiadomić Was, wiernych czytelników mojego bloga o tym, kto wygrywa jedną z książek Oli Seghi, ale też kto otrzyma egzemplarz nowej powieści Magdaleny Kordel.
Dziękuję za wszystkie zgłoszenia, bardzo chętnie organizuję dla Was konkursy, bo to miłe uczucie obdarowywać kogoś. Uwielbiam czytać Wasze maile, w których cieszycie się z wygranych i dziękujecie mi za to, że zostaliście wybrani. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie :))))
Na kuchni włoskiej nie znam się wcale, szczerze mówiąc, dlatego tym chętniej zapoznam się z publikacjami Oli.
A teraz już wyniki:
Domowa kuchnia włoska trafi do: Edyty S.
a Słodkie pieczone kasztany do: Izy Buryło i Małgosi.
Gratuluję :)))))
Z kolei egzemplarz książki zatytułowanej "Malownicze. Wymarzony czas" otrzyma autorka tego komentarza:
"Mój wymarzony/ulubiony czas, to ten, który roztacza magię „zwyczajnego – wyjątkowego” BYCIA TU I TERAZ z małym człowiekiem, jakim jest mój wnuk Ziemowit.
Kiedy najważniejsze są nie tylko działania, ale także podarowana małemu człowiekowi uważność, cierpliwość, i właśnie... wspólnie spędzany czas. Czas radości, zabawy, spontanicznej radości. Czas - kiedy do wspólnej zabaw zapraszam również i swoje wewnętrzne dziecko :)
pozdrawiam
Aniela"
Miała wygrać Pani Wolińska, ponieważ jej odpowiedź najbardziej przypadła mi do gustu, ale wzięła udział po 19-stym czerwca, a tylko do 19-stego można było brać udział, przykro mi. Później wybrałam odpowiedź Agnieszki, ale nie zostawiła adresu e-mail, pamiętajcie, by uważnie czytać regulamin.
Gratuluję i zapraszam do udziału w kolejnych konkursach. Już jutro na moim blogu wywiad i możliwość wygrania jednej z dwóch książeczek dla dzieci. A za tydzień rozmowa z Nataszą Sochą, autorką "Macochy", przy której bawiłam się rewelacyjnie. Polecam!
Baaardzo dziękuję. :)) Też za bardzo nie znam się na kuchni włoskiej, ale teraz już się z nią zapoznam całkiem dobrze. :))
OdpowiedzUsuńcieszę się :))) jutro z rana napiszę do wszystkich Pań, prosząc o adres do wysyłki :)
UsuńGratuluję zwyciężczyniom.
OdpowiedzUsuńNo tak, ten meil.
OdpowiedzUsuńKurcze, o wszystkim trzeba pamiętać, jak się okazuje ;)
niestety, takie były reguły
UsuńGratulacje Dziewuszki, a może powinnam napisać Drogie Panie? ;) Udanej lekturki życzę i spędzonych z nią miłych, niezapomnianych chwil :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńdziękuję! :) niedawno trafiłam na Pisaninkę, a tyle się tu dzieje, że nie nadążam! Nowe recenzje, wywiady, multum konkursów – jestem pod wrażeniem tempa! :) Sama mam wysoki stosik książek do przeczytania, ale czasu wciąż mało...
OdpowiedzUsuńI się okazuje, jak ważne jest czytanie regulaminów konkursów.
OdpowiedzUsuńGratuluję koleżankom!
Dziękuję i gratuluję pozostałym :)
OdpowiedzUsuńIza.