środa, 20 listopada 2013

Karmiczny zegar Chrisa Ellas

Chrisa Ellas to pseudonim literacki pewnej niezwykłej kobiety. Niezwykłej z racji talentu, jaki posiada. Być może nie wierzycie w to, czym zajmuje się autorka książki pod tytułem "Karmiczny zegar", wcale mnie to nie dziwi, ponieważ sama podchodzę do tego typu spraw bardzo sceptycznie, ale opowiadania przeczytałam z zainteresowaniem i jestem pewna, że na Was również zrobią spore wrażenie.
Chrisa Ellas jest tarocistką-psychoterapeutką. Należy do osób o dobrym sercu, pomagającym innym, często zapominając o własnym życiu i o odpoczynku. Książka jest zbiorem opowiadań jak najbardziej rzeczywistych, nie jest to żadna fikcja literacka. Autorka opisuje wydarzenia z życia osób, którym pomagała, za ich zgodą oczywiście, natomiast ze zmienionymi imionami. Okazuje się, że mnóstwo osób korzysta z pomocy Chrisy Ellas, wierzą w jej moc, w jej inteligencję, w to, że potrafi im fachowo doradzić, pomóc dostrzec to, co ważne, na czym warto się skupić, a czym zupełnie nie zaprzątać sobie głowy.
Miałam problem z oceną tej książki, ponieważ o ile napisana jest spójnie i ciekawie, to jednak widać w tekście sporo niedociągnięć. Mam na myśli rzucający się w oczy brak korekty, co może razić czytelnika, całość przez to wiele traci i być może nie doczytamy jej do końca.
Nie jest to wina samych opowiadań, gdyż one wciągają, są opisane w sposób interesujący i ciekawi jesteśmy, jak poradzą sobie bohaterowie, czy dojdą do ładu z tym wszystkim, z czym mają problemy. Bardzo podoba mi się również to, że postaci nie są wyidealizowane, kryształowe. Sama autorka też nie jest wybielona, nie udaje doskonałej. Miewa chwile zwątpienia, zniecierpliwienia, przemęczenia, jest taka, jak normalny człowiek, z krwi i kości.

Jedne z opowiadań mogą nam się wydać mało prawdopodobne, nierzeczywiste, inne całkiem prawdziwe, z którymi sami być może będziemy się utożsamiali. Wszystko zależy od naszego podejścia, od tego, czy uwierzymy w potęgę podświadomości. Poruszy tu autorka wiele trudnych i skomplikowanych relacji damsko-męskich, jej bohaterowie będą musieli dokonać niełatwych wyborów, nam nie zabraknie z kolei emocji, zamyślimy się i spróbujemy zrozumieć, dlaczego coś kończy się tak, a nie inaczej.

Najbardziej zapadła mi w pamięć opowieść o wujaszku. Młoda dziewczyna chciała zrobić wujowi psikusa, pokazać mu, że powinien się trochę wyluzować, a historia ta ma niestety tragiczny finał. Nasza bohaterka ma natomiast ogromne wyrzuty sumienia i nie potrafi sobie z nimi poradzić, czy terapeutka pomoże jej?
Są jeszcze inne, świetnie przedstawione sytuacje, smutne i traumatyczne doświadczenia. Spotykamy kilkuletniego chłopczyka, w opowiadaniu Pogonić raka. Rewelacyjna historia! Myślę, że Chrisa Ellas robi wiele dobrego i jest naprawdę wspaniałym człowiekiem, przez duże C!

Ludzkie losy, z jakimi mamy tu do czynienia są bardzo dobrze opisane, gdyby nie ta "kulejąca" korekta, napisałabym, że wręcz  idealnie! Ciekawie dobrane historie poszczególnych osób, zagubionych i szukających pomocy, interesująca interpretacja snów. Prosty, przystępny język, który dotrze do każdego z nas, ponieważ jest zrozumiały, to duży atut tej książki. A wszystko skąpane w słońcu greckich krajobrazów! Polecam. Warto poznawać nowe, nie ma sensu się tego bać, nawet jeżeli nie wierzymy, może z czasem się przekonamy, jak silna jest potęga podświadomości? Nie jest to poradnik, który powie nam jak żyć, to poparte przykładami z prawdziwego życia historie osób, które miały problemy i potrafiły je rozwiązać dzięki pomocy tarocistki.

"Matka musi nauczyć się kochać rozumnie. Każde dziecko dorasta i odchodzi na własne podwórko, wiele dzieci wyjeżdża daleko."*

* fragment pochodzi z książki

Karmiczny zegar Chrisa Ellas, MyBook, 2012



5 komentarzy:

  1. Kiedyś bardzo interesowałam się tą tematyką, więc to może być coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super książka , naprawdę polecam , bardzo wciągająca !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że książka niedopracowana, ale może kiedyś i tak przeczytam, dam jej szansę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. czytalam ta ksiazke z duza pasja.dla mnie liczy sie akcja i rytm w jakim jest napisana.czytalam na luzie i skoncentrowana.niektore fragmenty czytalamkilka razy,nie zauwazylam zadnych niedorobek.dla mnie to nie istnialo.mam zamiar kupic"karmiczny zegar"

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziekuję serdecznie Ani za recenzję i Wam wszystkim za zainteresowanie. Terz "po czasie" widzę jak dużo brakuje tej książce pod względem korekty (która niby była robiona przez wydawnictwo). Wtedy, będąc pod wpywem emocji jakoś tego nie zauważyłam. Pozdrawiam serdecznie a wszystkich zainteresowanych tym tematem zapraszma na mój blog, gdzie są i fragmenty z książki i inne opowiadania z tej tematyki . Aniu raz jeszcze serdecznie dziekuję za recenzję, zwłąszcza, że wiem że nie było ci łatwo czytać tę tak różną w tematyce książkę. Pozdrawiam serdecznie

    http://tarot-life-coaching.blogspot.gr/p/blog-page_1.html

    OdpowiedzUsuń