środa, 20 listopada 2013

Klub siostrzyczek Prawo serii Megan McDonald

Gdy moja Gosia zobaczyła nazwisko Megan McDonald na okładce od razu przypomniała sobie postać Hani Humorek. Radość była ogromna, zresztą z myślą o mojej jedenastolatce brałam ten tytuł. I faktycznie, jest dla dziecka w tym wieku idealna.
"Klub siostrzyczek. Prawo serii." to pierwsza część o zabawnych przygodach trzech siostrzyczek. Poznajemy je dzięki środkowej z sióstr, bo to ona wprowadza nas w opowieść, która zaczyna się od słów:

"Jeśli znajdujesz się pośrodku, stajesz się niewidzialny."*
Czy to prawda, nie wiem, sama jestem trzecim, ostatnim potomkiem moich rodziców i nie mam żadnego pojęcia o tym, jak czuje się środkowe dziecko. Może rzeczywiście Stevie ma powody do narzekania, czując się mało komfortowo znajdując się pośrodku? W każdym bądź razie próbuje przekonać nas do swoich racji, oczywiście w sposób wesoły i wywołujący uśmiech na naszych twarzach już od pierwszej strony tej książki.
Najstarsza z sióstr to Alex, utalentowana teatralnie, po rodzicach. Najmłodsza ma na imię Joey. We trzy postanawiają założyć tytułowy Klub siostrzyczek, by w każdej sytuacji pomagać sobie nawzajem i wpierać się w każdej sytuacji, chociaż pomysł był Stevie. Prezesem zostaje najstarsza siostra, a najmłodsza jest skarbnikiem. Środkowa ma dbać o spokój, dochodzi zatem do wniosku, że jest po prostu... klejem!

Młode czytelniczki doskonale odnajdą się w rzeczywistości naszych bohaterek. Na pewno niejedna z nich utożsami się z którąś z sióstr, będzie rozumiała problemy, z jakimi się boryka ta czy inna postać. I przekrój wieku w tej historii jest zróżnicowany, zarówno dwunastolatka, jak i dziesięciolatka, czy ośmiolatka może spokojnie zainteresować się taką lekturą. Tyle lat bowiem mają trzy siostrzyczki. Jak myślicie, co może się przytrafić ciekawego tej rodzinie? Oj, nie będzie nudno, szczególnie biorąc pod uwagę, że to rodzina z tradycjami aktorskimi. Mama zaczyna pracę, dosyć nietypową, bo choć nie potrafi gotować, będzie miała własny program w telewizji o gotowaniu właśnie. Sądzi jednak, że od tego jest aktorką, by umiejętnie zagrać kucharzenie!

Książeczka idealna dla starszych dzieci, interesująca, zaskakująca, świetnie napisana! Doskonale bawiłam się poznając losy tej pięcioosobowej rodzinki. Nie sposób się z nimi nudzić! Pomysły dziewczynek są niesamowite. Najbardziej podobał mi się fragment, gdy do najstarszej przychodzi chłopak. Chłopak, na którym Alex zależy i na którym chce zrobić dobre wrażenie, czy to jest jednak możliwe z tak zwariowanymi siostrami? Jak myślicie? Polecam jak najbardziej. Świetna zabawa gwarantowana!



*fragment pochodzi z książki
Klub siostrzyczek Prawo serii Megan McDonald Egmont, 2013




1 komentarz: