Katarzyna Enerlich i Jej trzynasta książka. Jestem szczęśliwa i dumna, że mogę patronować tej powieści. Okładka po prostu przepiękna.
A Kasia tak napisała o swojej najnowszej publikacji:
"Moje trzynaste dziecko. W księgarniach już w styczniu. Projekt okładki Maciej Sadowski. Patronat m.in. Anna Grzyb (blog http://
A zaczyna się słowami Bruno Schultza: Potrzebny mi jest towarzysz. Potrzebna mi jest bliskość pokrewnego człowieka. Pragnę jakiejś poręki świata wewnętrznego, którego istnienia postuluję.
I mniej więcej o tym będzie. Że nie wszystko da się samotnie. Że nie jesteśmy samotnymi wyspami, ale gdzieś kiedyś się zazębiamy i to jest dobre."
Szczęśliwa trzynasta powieść. Okładka jest cudna i wnętrze na pewno również :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę patronatu medialnego. Książkę może przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
Gratulacje serdeczne :)
OdpowiedzUsuńAch ta Prowincja... Czaruje nas! Piękna okładka.
OdpowiedzUsuń"... Że nie wszystko da się samotnie. Że nie jesteśmy samotnymi wyspami, ale gdzieś kiedyś się zazębiamy i to jest dobre."- to mnie się podoba :).
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję,że to książka dla mnie :)