czwartek, 7 marca 2013

Szabrownik Kilian Schmidt

Uwielbiam tematykę związaną z czasem II wojny światowej, dlatego sięgnęłam po ten tytuł. Okładka niesamowicie mi się podoba, a i treść książki jest ciekawa. Mamy rok 1945, zaczyna się ogarnianie powojennej rzeczywistości. Nie jest to niestety proste, ponieważ ten trudny sześcioletni okres wywołał ogromne spustoszenie, spowodował ruinę większości domów, śmierć była tu na porządku dziennym, a wszelkie ludzkie odruchy zanikały.
W tej chwili każdy próbuje jakoś sobie radzić, przetrwać w tych nieco spokojniejszych może, ale na pewno nie dobrych czy idealnych warunkach, jest to naprawdę walka, o jedzenie, o zdobycie jakiegoś lokum, o samego siebie, ponieważ ludzie przestali wierzyć w cokolwiek, w jakiekolwiek wartości. Poznajemy tu tytułowego Szabrownika, człowieka z Warszawy, mądrego, posiadającego rodzinę, lecz niestety mocno doświadczonego przez zawirowania wojenne. Trafia do Elbląga, miasta nie tak dawno należącego do Niemców, tutaj zaczyna działać jako człowiek zagarniający nieswoje mienie. Mimo zmian, jakie spowodowała w nim wojna, nie wyzbywa się dawnych przyzwyczajeń, nic nie zmieni tego, że jest wykształcony i posiada ogromna wiedzę, zajmuje się szabrem rzeczy wyjątkowych, nie bierze byle czego. Czy ten człowiek będzie w stanie na nowo uwierzyć, zaufać, podnieść się, tak jak cały nasz kraj, z ruiny, z upadku, z tego wszystkiego, co go spotkało?
Myślę, że warto zapoznać się z tym tytułem, czytałam już coś niecoś o szabrownikach, w książce "Wypędzony" Jacka Inglota, ale tam miejscem akcji był Breslau, Wrocław i ludzie tego pokroju byli ujęci w innej, dużo bardziej negatywnej formie, tutaj mamy do czynienia z postacią moim zdaniem bardziej pozytywną, tylko mocno zagubioną.
Za "Szabrownika" dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

3 komentarze:

  1. Ja także gustuję w książkach opowiadających o II wojnie światowej. Na ogół lubię czytać różnego rodzaju książki historyczne. Zamierzam właśnie wziąć się za "Córkę kupca".
    Ponoć jest bardzo dobra! :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie powieści o tematyce historycznej są bardziej przyswajalne niż podręczniki i suche fakty. Kolejna książka do kupienia!!! :) Ania P.

    OdpowiedzUsuń