środa, 29 października 2014

Siedem pytań do pisarza Agnieszka Lingas-Łoniewska



Dzisiaj w moim środowym cyklu Agnieszka Lingas-Łoniewska. Matka, żona, pisarka. Autorka wielu powieści, którymi czytelniczki są oczarowane i zachwycone. Trylogia "Zakręty losu" budzi do tej pory ogromne emocje, podobnie jak "Łatwopalni". Tym razem chciałabym dać Wam szansę na zapoznanie się z najnowszą historią-"Szukaj mnie wśród lawendy". Autor najciekawszego pytania do Agnieszki otrzyma egzemplarz tej świeżutkiej publikacji, której premiera była na Targach Książki w Krakowie.

Tutaj moja przedpremierowa recenzja: http://asymaka.blogspot.com/2014/09/szukaj-mnie-wsrod-lawendy-zuzanna-tom.html
Książka została wydana pod moimi skrzydłami.

SIEDEM PYTAŃ DO PISARZA:
1. Zabawa zaczyna się dzisiaj, 29 października i potrwa do  5 listopada, do godziny 23:00.
2. Każdy z Was może zadać Autorce jedno pytanie, wystarczy zostawić je pod tym postem konkursowym, wraz z adresem e-mail.
3. Spośród wszystkich pytań wybranych zostanie SIEDEM, na które Autorka udzieli odpowiedzi na moim blogu. Jedno, najciekawsze pytanie zostanie nagrodzone egzemplarzem powieści "Szukaj mnie wśród lawendy. Zuzanna".

4. Nagrodę ufundowało wydawnictwo Novae Res i Autorka.

5. Możecie udostępniać informację o konkursie, polubić mój FP, dodać mój blog do obserwowanych, za wszystko to jak zawsze serdecznie Wam dziękuję. 


23 komentarze:

  1. Witam,
    pani Agnieszko do tej pory pani twórczość na ogół związana była z Dolnym Śląskiem i okolicami a przy najnowszej trylogii ogromna zmiana. Dlaczego akurat Chorwacja, Trpanj i lawenda w tle?
    ela_durka@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Agnieszko, co Pani osobiście znalazła wśród lawendy?

    pozdrawiam serdecznie :)
    iza.81@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jest łatwo napisać książkę, która opowiada o ludzkich problemach. Czasami zastanawiam się co trzeba mieć w sobie żeby odważyć się na taką tematykę. Na pewno potrzebny jest dobry wzrok obserwacyjny oraz delikatność w przelewaniu ludzkich trosk na papier...Co skłoniło Panią do napisania książki " Szukaj mnie wśród lawendy. Zuzanna".

    karolina_23-1985@o2.pl :-)
    karolina_23-1985@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie ciekawi co innego :) Agnieszko jesteś spełnioną mamą, masz fajnego męża, jesteś doceniana jako autorka, masz rzesze czytelników, dostałaś się na Akademię Filmową, to o czym jeszcze marzysz?

    dagadam19@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Lawenda jest symbolem Prowansji,a Pani przenosi ją do południowej Dalmacji, dlaczego? Pozdrawiam :) dana1403@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, przeczytałam wszystkie Pani książki i jestem zakochana we wszystkich historiach, choć każda uwiodła mnie an swój sposób. Zastanawiałam sie jednak czy nie myślała Pani o napisaniu czegoś z cyklu "płaszcza i szpady"?
    pchla169@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Borowski, Minc, Jakubowski, Sadowski, Langer to tylko niektóre nazwiska Pani bohaterów. A czy pojawi się kiedyś jakiś Łakomy? Takie mało medialne to moje nazwisko, a fajnie byłoby je zobaczyć na kartach Pani książki :D
    antoniak24@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Skąd czerpie Pani inspiracje tworząc tak róznorodne postaci, przede wszystkim chodzi mi o przedstawicieli płci męskiej, czy spotkała kiedyś Pani pierwowzór Borowskiego czy Minca?

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy na okładce Szpilki od Manolo są twoje prywatne ulubione butki ? Jeśli tak to jaka jest ich historia.

    wagadudu1@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Kto jest dla Pani największym autorytetem i dlaczego akurat ta osoba ma taki wpływ na Pani życie?

    zosiasamosia.k@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy bohaterowie "Bez przebaczenia" mają swoje pierwowzory w prawdziwym życiu? Skąd wzięła Pani pomysł na taką historię o trudnych wyborach, uczuciach?

    sylwiam720@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Kobieta zmienną jest, co możemy obserwować, chociażby na przykładzie zmian koloru włosów i fryzury autorki. W literackim dorobku również jest różnorodnie - obyczajowo, romansowo, komediowo i kryminalno-sensacyjnie. A czy przez pełną pomysłów głowę Agnieszki Lingas -Łoniewskiej przemknęła kiedyś myśl o... książce dla dzieci?

    OdpowiedzUsuń
  13. Pytanie : czy gdyby mieszkała Pani w zupełnie innej części Polski, zostałaby Pani pisarka, Łatwopalni osadzeni są w rejonach Jeleniej Góry i Wrocławia - Dolny Śląsk .... a gdyby Pani miejscem zamieszkania byly Mazury to tam byśmy Poznali Bohaterów?
    KASIA
    kasia-16101@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. 1. Czy warto walczyć o swoje marzenia? Czy czasami warto odpuścić tylko po to, aby kogoś nie skrzywdzić? Czy iść za słowami, że "życie jest tylko jedno" i dojść do niektórych rzeczy po trupach?
    Pozdrawiam Sylwia
    sylwka.sk91@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. To, że kocha Pani literaturę, jest wyraźnie widoczne. Nie tylko pisze Pani pełne emocji książki, ale i promuje czytelnictwo poprzez stronę Czytajmy Polskich Autorów oraz recenzje książek na swoim blogu. Ale zdaje się, że zaczyna Pani kosztować czegoś nowego, a mianowicie naukę pisania scenariuszy :) Bardzo mnie to cieszy, bo w moim odczuciu polskie kino nieco kuleje. Którą książkę polskiego autora i które ze swoich "dzieci" widziałaby Pani na srebrnym ekranie?
    Pozdrawiam :)
    edyta.cha@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Pani Agnieszko, jako osoba, która też coś tam sobie tworzy, zastanawiałam się czy kiedykolwiek ukrywała się Pani za bohaterami swoich historii? Czy jest to tylko i wyłącznie Pani wyobraźnia? :)

    Pozdrawiam,
    Natalia Wrzesińska

    nataliawrzesinska94@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Droga pani Agnieszko, czy gdyby miałaby pani okazję zjeść kolację z jednym z bohaterów ulubionych książek z pani dzieciństwa, dorastania, lat szkolnych i mieć możliwość porozmawiania z nim/nią, kto by to był?
    Pozdrawiam :)
    mail: g.victoria.photos@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Pani Agnieszko chciałabym zapytać o to kiedy powstaje tytuł książki? Czy rodzi się to w głowie podczas pisania, czy już na początku zna Pani tytuł :)
    Pozdrawiam serdecznie
    martasuliga23@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie pozostawia wątpliwości to, że pisanie książek jest dla Pani nie tylko sposobem na przetrwanie w otaczającej nas rzeczywistości, ale też pasją, której oddaje się Pani w całości. Jak zareagowałaby Pani na wiadomość iż z różnych powodów musi porzucić Pani to, co do tej pory jest znaczącą częścią Pani życia?
    Śmiem twierdzić, że byłby to cios nie tylko dla Pani, ale dla Nas- fanów, którym ciężko byłoby przyjąć tę wiadomość.
    Oczywiście, to pytanie jest czysto hipotetyczne i taka sytuacja nigdy nie będzie miała miejsca :)
    Pozdrawiam :)
    justyna.walkowiak4@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej kojarzą mi się głównie z wydawnictwem Novae Res. Nawet seria Łatwopalnych, rozpoczęta przez Filię, zakończyła się z Novae Res. Jest Pani znaną i bardzo lubianą autorką, więc wydaje mi się, że wydawnictwa walczą o Pani książki, że można wybierać, które zaoferuje najlepszą współpracę. Przepraszam, że to napiszę, ale według mnie Novae Res nie należy do najlepszych wydawnictw. Jak wygląda z Pani perspektywy polski rynek wydawniczy? Co Pani sobie ceni przy wyborze wydawcy?

    Pozdrawiam!
    obliczarozy@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Czy historie wszystkich trzech Sióstr od razu zagościły w Pani głowie..? Czy cała trylogia była skończona jednocześnie? Czy kolejne części powstawały raczej pojedynczo i w tak zwanym międzyczasie splatała Pani wątki?

    annabachor@o2.pl

    OdpowiedzUsuń