Książka dnia czyli dzień z książką.
Joanna Sykat "Tylko przy mnie bądź"
Fragment pierwszy.
"Przekręciła zamek w drzwiach. Postawiła na szafce ciężką torbę.
Lina z cichym miauknięciem zeskoczyła z parapetu. Usiadła na podłodze, patrząc na panią zmrużonymi oczyma. Nie podeszła. Obraziła się jak zwykle, małpa jedna.
-Linusia tęskniła, co? Biedna, biedna kociczka.-Marta wiedziała, że teraz obowiązkowo musi poużalać się nad rudzielcem, żeby ten łaskawie pozwolił jej się dotknąć i wreszcie bardzo, ale to bardzo długo przepraszać. Kocica ustosunkowała się do przymilności swojej pani puchatym tyłkiem.
-Pogadamy wieczorem, gdy oczywiście przypadkowo się zapomnisz i wskoczysz na łóżko.-Wkopała tenisówki pod wieszak i, zmęczona, przetarła twarz.-Wojtek kazał cię wygłaskać.-Ponownie zwróciła uwagę na Linę i delikatnie dotknęła jej karku, żeby sprawdzić, czy kotce zeszła złość choć z jednego włoska. Ruda mimowolnie odwróciła łebek. Ukazała właścicielce wyniosły profil.
Zastrzygła uchem. Przepraszała się długo, małpa jedna, tłumiąc jeszcze w gardle delikatne pomruki radości, żeby sobie pani za wiele nie pomyślała.-No, już, już, dobra Linka."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz