Kolejna propozycja świąteczna, tym razem dla zdecydowanie
młodszego czytelnika. Zarówno „Pierwsze Boże Narodzenie”, jak i „Świąteczne
aniołki” przypadną do gustu naszemu maluchowi. Druga z publikacji zawiera
naklejki, a małe rączki kochają kleić, lepić, malować. Moja Zuzia nie należy w
tym temacie do wyjątków. Szybko odnalazła się w tej świątecznej tematyce. Już
na samym wstępie mamy niezwykły kalendarz adwentowy. Nalepiamy każdego dnia
grudnia jedną gwiazdkę na nocne niebo. 25 grudnia pozostanie nam do naklejenia
aniołek.
Znajdziemy tu też moc zadań do wykonania, jak chociażby
pudełko na prezent. Krok po kroku dowiemy się, jak je stworzyć. Zrobić możemy
także kartkę świąteczną z aniołkiem. Listę potrzebnych rzeczy mamy również
wyszczególnioną.
Nie zabraknie opowiastek, nie za długich, nie za krótkich,
dla naszego dziecka idealnych, by nie zdążyło się znudzić. Aniołki w szopce to
pierwsza z historyjek, tutaj dodatkową atrakcją jest naklejanie nalepek i
oglądanie barwnych rysunków. Stworzyć możemy gwiazdkowe ozdoby na choinkę,
odnaleźć jeden z obrazków, który różni się od pozostałych trzech. Będziemy też
mieli zadanie polegające na tym, by dobrać buciki do odpowiedniego aniołka.
Naklejek jest bardzo dużo, wszystkie utrzymane w ciepłych
barwach, głównie różu.
Ciekawym pomysłem może okazać się własnoręczne wykonanie
skrzydeł, by stać się aniołkiem! Które dziecko o tym nie marzy? Można też
stworzyć aniołka na czubek choinki, wykonać zaproszenie na przyjęcie anielskie,
przygotować przepięknie wyglądające ciasteczka anielskie.
Książeczka pełna aniołków warta uwagi. Niewielkie rozmiary,
poręczna, kolorowa, ładnie wydana. Zadania ciekawe, dziecko rozwija
kreatywność, wyobraźnię, zdolności kulinarne, manualne, to doskonała zabawa i
nauka w jednym. Przy okazji nasz szkrab może wykonać śliczne ozdoby świąteczne,
bo jak wiadomo, to, co robione rączkami naszych milusińskich, jest
najpiękniejsze. Polecam.
„Pierwsze Boże Narodzenie” to wydana naprawdę ładnie
książeczka. Tekst jest w miarę krótki, rymowany, rysunki przyciągające wzrok.
Klasyczna opowieść o narodzinach Pana Jezusa, opowiedziana językiem przystępnym
i zrozumiałym dla najmłodszego czytelnika. Bardzo interesujący sposób na
oswojenie dziecka z naszą religią, na zapoznanie go z chrześcijańską tradycją i
wiarą w Pana Boga. Ciepły, magiczny wierszowany utwór, okraszony obficie
zachwycającymi ilustracjami, jak dobre pierogi z kapustą i grzybami tłuszczem z
cebulką.
Świetne prezenty dla małych czytelników. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najpiękniejszego w te święta! :*
Wszystkiego dobrego,Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńZdrowych, spokojnych Świąt Aniu oraz wielu dobrych książek w Nowym Roku! :)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mojego trzylatka ;)
OdpowiedzUsuń