Kiedy ktoś czyta tyle, co ja rzadko kiedy jest naprawdę zaskoczony lekturą. Zaskoczony pozytywnie. Do tego stopnia, że nie może oderwać się od książki, przestać myśleć, o jej bohaterach, martwić się ich losami. Czy dokonają właściwych wyborów? Czy będą szczęśliwi?
Nieszczególnie przepadam za porównywaniem jednej historii do innej, ale tym razem zgadzam się z opisem umieszczonym na okładce tej powieści, faktycznie ma w sobie coś z "Seksu w wielkim mieście". Jest równie odważna, zabawna, okraszona porządną dawką namiętności.
Tytułowa Valeria, od wielu lat związana z jednym mężczyzną, to postrzelona i szalona kobieta. Wydała debiutancką powieść, rzuciła pracę, by pisać, ale niestety póki co nie ma natchnienia i nie podoba jej się to, co stworzyła. Chciałaby napisać książkę równie dobrą jak poprzednia, ale wygląda na to, że nie da rady. Na szczęście nikt jej tak naprawdę nie pogania, wyrozumiałość wydawcy godna jest pozazdroszczenia. Valeria przyjaźni się z trzema niebanalnymi osobowościami, każda z nich jest jedyna w swoim rodzaju, mają własne poglądy, sposób patrzenia na świat, na związek. Wszystkie jednak uważają, że nasza tytułowa bohaterka ma wielkie szczęście, ponieważ znalazła prawdziwą miłość. Dzięki niej naprawdę wierzą w to, że coś takiego istnieje, że to nie wymysł niepoprawnych romantyczek.
Valeria, Nerea, Carmen i Lola mieszkają w Madrycie. Widują się w miarę regularnie, by dzielić się tym, co wydarzyło się w ich życiu od czasu poprzedniego spotkania. Mają swoje problemy, dylematy, stają przed trudnymi wyborami, nie ze wszystkim sobie radzą. Chociaż wydaje im się, że Valeria to wzór cnót wszelakich, a jej mąż Adrian to idealny partner i wspaniały mąż, okazuje się, że i ona miewa kłopoty. Od wielu miesięcy źle się dzieje w jej małżeństwie i choć zna swojego mężczyznę od dziesięciu lat, zaczyna mieć wątpliwości, czy dokonała właściwego wyboru tak spiesząc się ze ślubem. Kiedy na horyzoncie pojawia się Victor sytuacja staje się napięta do granic możliwości.
To książka, którą naprawdę gorąco polecam. Pokazuje nam ona, że nic w życiu nie jest nam dane raz na zawsze i że o każdy związek należy dbać, pielęgnować go, rozmawiać z partnerem o wszystkim. Czytałam i wiele razy zbierało mi się na płacz, bo bardzo kibicowałam dziewczynom i chciałam, by wszystko w ich życiu się poukładało. To lektura po prostu doskonała, jest w niej bowiem wszystko. Trzyma w napięciu, wywołuje ogromne emocje, nie sposób czytać i pozostać obojętnym na losy naszej czwórki. I oczywiście zazdroszczę im szalenie takiej przyjaźni, tego, że pomimo różnic potrafią dojść do porozumienia i wspierają się w trudnych momentach. Z wielką niecierpliwością czekam na kontynuację, już cieszy mnie to, że mają być cztery części przygód Valerii.
Czy chciałybyście założyć jej buty? Nic prostszego, i Wy możecie być Valerią. Wystarczy sięgnąć po książkę uroczą, magnetyczną, prawdziwą. Nie dziwię się, że pokochały ją hiszpańskie czytelniczki, bo i ja ciągle jestem pod jej wrażeniem.
Premiera: 05.02.2015
Kolejne części:
posiadam tę książkę i przyznam, że jestem pozytywnie zachęcona Twoją recenzją :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj też dodałam recenzję tej książki:) tak się zgrałyśmy:) I w 100% masz rację - to naprawdę świetna książka, która tylko pozornie jest lekka i bezrefleksyjna:)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tą powieścią, ale w końcu zrezygnowałam z niej. Widzę, że to był błąd, jednak wierzę, że kiedyś i ja ją przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na okładki :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA KONKURS!!!
http://monweg.blog.onet.pl/2015/01/22/robie-konkurs-bo-moge/
Gdzies już widziałam te okładki i przykuły moją uwagę, teraz jeszcze ta zachęcająca recenzja..;)
OdpowiedzUsuńOkładka wabi, zaprasza...Pisaninka w sposób ciepły opowiada o książce, trzeba sie skusić :)
OdpowiedzUsuńchętnie poznam perypetie głównych bohaterek. Jestem ciekawa tej książeczki :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam :) zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńChętnie zapoznałabym się z nią bliżej :)
OdpowiedzUsuńMarta Kruk
Nie wiem czy skojarzenie z filmem "Vicky Cristina Barcelona" jest prawidłowe, ale jeśli tak, mojej dziewczynie książka może się spodobać :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa życia Valerii i do wzruszeń jakie ze sobą niesie. Niestety ja mam pecha do "przyjaźni" - nie wiem jak rozpadła się po 10 latach jedn z nich, walczyłam, dopytywałam się, zagajałam niejednokrotnie ... żałuję bardzo, że jesteśmy teraz w dwóch różnych światach. Równolegle była i druga przyjaźń, niestety zmieniłam pracę i różnica kilometrów nas rozłączyła, teraz tylko od czasu do czasu rozmawiamy przez telefon. tłumaczę często swoim córkom to samo co tu przeczytałam: o każdy związek trzeba walczyć ... ale nie należy poświęcać siebie na ołtarzu tego związku, czy to mąż, czy koleżanka/przyjaciółka. Faktycznie, aby związek istniał trzeba go pielęgnować jak roślinkę, inaczej padnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Dorota Kalinowska (https://www.facebook.com/profile.php?id=100007336276948)
Oj chętnie przygarnę 😄
OdpowiedzUsuńJuż czytając zapowiedzi wydawnictwa nabrałam ochoty na tę książkę :) Na pewno mi się spodoba!
OdpowiedzUsuńRecenzja zachecajaco przyciaga...ksiazka juz wpisana do zaczytnia w 20015
OdpowiedzUsuńZ chęcią poznam książkę :-)
OdpowiedzUsuńW butach Walerii
OdpowiedzUsuńPowiem krótko : zaintrygowałaś mnie tą recenzją i z ogromną przyjemnością przeczytam losy Valerii. Wielkie dzięki za konkurs! Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńChetnie przeczytam bo SEKS W WIELKIM MIESCIE podobal mi sie a ta ksiazka jest w tym samym klimacie :-)
OdpowiedzUsuńLubie na FB jako Wlodek Piasecki, pozdrawiam :-)
lubię jako Pałka E.
OdpowiedzUsuńTej książki jeszcze nie czytalam,ale powiem szczerze,że Twoja recenzja mnie zachęca,no i ta kusząca i intrygująca okładka (y)
Z chęcią przeczytam
recenzja zachęca :-)
OdpowiedzUsuńOkładka bardzo kobieca, chętnie poznam zawartość książki:-)
OdpowiedzUsuńpo popołudniu właśnie z tą książką i jej fragmentami koniecznie muszę po nią sięgnąć :) okładka jest świetna, ciekawe kiedy ukażą się kolejne części :)
OdpowiedzUsuńjuż wiem kiedy się ukażą, może autorka nie miała takich problemów z napisaniem kolejnej książki jak Valeria :-)
UsuńPo popołudniu z Valerią na twoim funpagu wiem, że bardzo bardzo chcę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńKarolina Ubych :)
Swoją recenzją zachęciłaś mnie do przeczytania tej książki. Jestem ciekawa czy przypadnie mi do gustu. Oryginalne okładki :)
OdpowiedzUsuńRecenzja bardzo zachęca do przeczytania. A zdanie, że "o związek trzeba dbać" powinien wziąć do serca każdy. Coś o tym wiem.Ja dbam i z wzajemnością,a dzięki temu jestem szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawie, a nawet intrygująco polekturze pierwszych fragmentów :)
OdpowiedzUsuńPodczas popołudnia z książką stworzyłysmy tyle scenariouszy, ze tym bardziej jestem ciekawa. A poza tym bajeczne są te okłądki, zapraszają do lektury i pobudzają wyobraźnię, a tę jak wiadomo, mamy bogatą ;)
Recenzja skłania do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńPo ostatniej pisaninkowej dyskusji ta książka kusi mnie :-)
OdpowiedzUsuńInteresująca recenzja chętnie zapoznam się z książka bliżej
OdpowiedzUsuńSkoro Pani jest pod wrażeniem - musi to być naprawdę interesująca książka :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym ją przeczytać :)
Czy nie jest ona podobna do pamiętników Bridget Jones? Ostatnio czytałam "Bridget Jones - szalejąc za facetem".
Pozdrawiam
Julia F-k
Bardzo chętnie ją przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią bym przecyztała recenzje i te okładki zachecaja i to bardzo by siegnac po ta lekture.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie przepadałam za serialem Seks w wielkim mieście, ale z ciekawości po książkę może sięgnę. Może być miłą odskocznią po kilku poważniejszych pozycjach, po których teraz zwoje mózgowe powinny odpocząć ;)
OdpowiedzUsuńOkładka przyciąga wzrok,recenzja kusi...
OdpowiedzUsuń"Kiedy ktoś czyta tyle, co ja rzadko kiedy jest naprawdę zaskoczony lekturą. Zaskoczony pozytywnie. Do tego stopnia, że nie może oderwać się od książki, przestać myśleć, o jej bohaterach, martwić się ich losami." - już pierwsze Pani słowa nie pozwalają przejść obojętnie obok tej książki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ela (Ela Ruda)
Ciekawa historia ,chętnie przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńna fb w popołudniu z Valeria nie mogłam wziąć udziału, ale dyskusję jak zawsze przeczytałam.
OdpowiedzUsuńfajne okładki, takie kolorowe i pozytywne :)
Pozdrawiam
Małgorzata Har
możesz napisac coś w stylu: wstyd się przyznac ale czasami mam ochotę na takie 'babskie' książki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piotek Klotek
Czy wie ktoś kiedy w Polsce pojawią się kolejne części książki??
OdpowiedzUsuńCzekam z zniecierpliwieniem :-))