piątek, 11 lipca 2014

"Szukaj mnie wśród lawendy. Zuzanna." Agnieszka Lingas-Łoniewska. Fragment.



W październiku pod patronatem Pisaninka. Na razie udostępniam fragment, który Autorka zamieściła na FB.
"Szedłem w dół, kierując się w stronę morza i małego wzgórza, które czarowało prawdziwą feerią barw. Dalej, idąc tropem drzew piniowych, znalazłem się wśród niskich i aromatycznych krzewów lawendy. Ten zapach chyba zawsze będzie mnie prześl...adował. Czy można sobie wyobrazić zapach? Dla mnie zawsze będzie miał jej twarz. Bladą, lekko piegowatą, otoczoną kręconymi rudymi włosami. I te oczy... niepowtarzalne. Te oczy, w których utonąłem i które stały się moim przekleństwem. Te oczy, o których nigdy nie byłem w stanie zapomnieć. Jej spojrzenie, które wyryło w mojej duszy bolesne wyznanie. Wyznanie miłości. Takie samo, jakie ona mogła widzieć w moich oczach. To dlaczego się pogubiliśmy? Tak wiele straciliśmy? Za dużo niedopowiedzeń, za mało rozmów i zaufania. Długo nie mogłem tego zrozumieć i sobie wybaczyć.
I teraz, wróciłem tu. Do tego kraju na południu, gdzie lawenda kwitnie oszałamiając zapachem, gdzie szczyty odbijają się w krystalicznej lazurowej wodzie, a ja ponownie odzyskałem i straciłem część swojego serca.
Gdy minąłem niebieskie niskie krzewy, zamknąłem oczy i wyobraziłem sobie, że ona jest tuż obok mnie. Często tak robiłem, katowałem się obrazami, wizualizowałem sobie jej postać, niemal czułem gładkość jej skóry pod opuszkami palców.
A teraz... musiałem... po prostu musiałem spróbować ją znaleźć. Nie istniałem bez niej.
Dlatego wciąż szukałem... szukałem jej wśród lawendy."

Zuzanna. Tom I. Premiera: 25.10.2014.

11 komentarzy:

  1. Tytuły z lawendą widzę coraz częściej, co do autorki nie miałam okazji czytać jej żadnych lektur, ale na pewno nadrobię, a nowa powieść zapowiada się interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojeju, premiera dopiero pod koniec października! Będę wyczekiwać Twojej recenzji, bo już czuję zniecierpliwienie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do recenzji jeszcze sporo czasu, pewnie we wrześniu się pojawi :)

      Usuń
  3. Mam na co czekać i będę na premierze na Targach w Krakowie, mam na co czekać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja najprawdopodobniej będę :)

      Usuń
    2. Przeczytałam ;) Jestem zdziwiona nową twarzą autorki, przyznam Aniu, że tego się nie spodziewałam ;) O szczegółach porozmawiamy na targach ;)

      Usuń
    3. a to gratuluję :)
      wiesz, moim zdaniem Agnieszka jeszcze niejednokrotnie zaskoczy nas, swoich czytelników, sama czekam niecierpliwie na tom ostatni

      Usuń
  4. Kolejna książka pod Pani patronatem, gratuluję! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. czekam cierpliwie na recenzję, ostatnio temat lawendy jest często spotykany :-) szkoda, że książki nie pachną lawendowo :-)

    OdpowiedzUsuń