Dzień z książką.
Katedrale. Joanna Kubica.
Fragment trzeci.
Katedrale. Joanna Kubica.
Fragment trzeci.
"-Cześć! Jestem przy Hali Targowej... Idę pieszo, bo uciekł mi nocny autobus, a następny będzie za pół godziny.
-Miałam straszny sen.
-Przyśnił ci się oblany egzamin?
Natalia prychnęła.
-Nie, to nie to. Wbrew pozorom są gorsze rzeczy. Wyobraź sobie, że... dyrektora mojego dawnego gimnazjum kazała mi skoczyć z Mostu Tumskiego do Odry. I nazwała mnie Karoliną. W sumie chciałam się kiedyś tak nazywać.
-Och...-chłopak nie bardzo wiedział, jak powinien skomentować wyzwanie swojej najlepszej przyjaciółki.-Jak dotrę do ciebie, to porozmawiamy, okej?
-Dobrze.
-Twoja mama na pewno nie ma nic przeciwko temu, żebym u was nocował?
-Przecież ją znasz. Ona chyba ma nadzieję, że nas zeswata. Ku uciesze wszystkich sąsiadów.
-Tylko się upewniam. Do zobaczenia!
Natalia wyłączyła komórkę i położyła się na kanapie. Naprawdę nie ma się czym przejmować, to był tylko głupi sen."
-Miałam straszny sen.
-Przyśnił ci się oblany egzamin?
Natalia prychnęła.
-Nie, to nie to. Wbrew pozorom są gorsze rzeczy. Wyobraź sobie, że... dyrektora mojego dawnego gimnazjum kazała mi skoczyć z Mostu Tumskiego do Odry. I nazwała mnie Karoliną. W sumie chciałam się kiedyś tak nazywać.
-Och...-chłopak nie bardzo wiedział, jak powinien skomentować wyzwanie swojej najlepszej przyjaciółki.-Jak dotrę do ciebie, to porozmawiamy, okej?
-Dobrze.
-Twoja mama na pewno nie ma nic przeciwko temu, żebym u was nocował?
-Przecież ją znasz. Ona chyba ma nadzieję, że nas zeswata. Ku uciesze wszystkich sąsiadów.
-Tylko się upewniam. Do zobaczenia!
Natalia wyłączyła komórkę i położyła się na kanapie. Naprawdę nie ma się czym przejmować, to był tylko głupi sen."
Coś mi się wydaje, że bez przyczyny ten sen jej się nie przyśnił.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą ciekawe czy mamie Natalii uda się ich zeswatać? ;)
Grażyna Wróbel