Autorka książki miała trudny orzech do zgryzienia, ale ponieważ ta odpowiedź na zadane przez nia pytanie ją urzekła:
"Idealne oświadczyny? Nie ważne, gdzie, nie ważne, kiedy. Może być w
pięknej restauracji, może być na łące, w blasku świec, czy podczas
ulewy, latem, czy zimą, z kwiatami, czy bez - najważniejsze, bym w
oczach oświadczającego się widziała to "coś" - bezgraniczną miłość,
wyczekiwanie, nadzieję.. Z oczu można wyczytać wszystko. idealne
oświadczyny byłyby wtedy, gdybym patrząc w nie nie miałam żadnych
wątpliwości - kocha mnie, będzie się o mnie troszczył. I w blasku tych
pełnych nadziei oczu zobaczyłabym jedno - JESTEM SZCZĘŚLIWA....
Tak, to byłoby idealne!
pozdrawiam,
Ania"
wygrywa Ania!
Gratuluję i przypominam o trwających na blogu konkursach.
Anię proszę o adres do wysyłki na: asymaka@o2.pl
Gratuluję zwycięzczyni! Pani Paulinie Ptasińskiej i bilogowi Pisaninka dziękuję za organizację konkursu.
OdpowiedzUsuńja dziękuję także i pozdrawiam :)
UsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńWysłałam adres :) bardzo mi miło, że to moja odpowiedź została zauważona przez p. Paulinę! Serdecznie dziękuje i autorce książki, jak i bloga za możliwość tej wygranej :)
OdpowiedzUsuńGratuluje. Piękna odpowiedź na konkursowe pytanie.
OdpowiedzUsuńOdpowiedź rzeczywiście urzekająca, dlatego zasłużone zwyciestwo, gratuluję. :)
OdpowiedzUsuńGratuluje :)
OdpowiedzUsuń