Książka dnia czyli dzień z książką.
Odsłona pierwsza.
"Miłość raz jeszcze?" Joanna Kruszewska
Odsłona pierwsza.
"Miłość raz jeszcze?" Joanna Kruszewska
Zaczynamy zatem
Książka dnia czyli dzień z książką na blogu i na Pisaninka.
A książką dnia jest dzisiejsza premiera, kolejna powieść Joanny Joanna Kruszewska, Wydawnictwo Replika. "Miłość raz jeszcze?"
Przez cały dzień na blogu i na FP będę udostępniać fragmenty książki,. możecie komentować, lajkować, a najaktywniejsza osoba otrzyma egzemplarz powieści.
"Miłość raz jeszcze?" została wydana pod moim patronatem
Książka dnia czyli dzień z książką na blogu i na Pisaninka.
A książką dnia jest dzisiejsza premiera, kolejna powieść Joanny Joanna Kruszewska, Wydawnictwo Replika. "Miłość raz jeszcze?"
Przez cały dzień na blogu i na FP będę udostępniać fragmenty książki,. możecie komentować, lajkować, a najaktywniejsza osoba otrzyma egzemplarz powieści.
"Miłość raz jeszcze?" została wydana pod moim patronatem
"-Poczekaj chwilę...-Maciek nagle oderwał się od Justyny i zaczął nasłuchiwać. Gdzieś na dole stuknęły drzwi, zaskrzypiały stare deski, po czym znów zapadła cisza. -Nie śpi jeszcze.
-Wiem, ale to nie zmienia faktu, że zaczęliśmy coś bardzo przyjemnego...-Justyna przysunęła się do męża i cmoknęła go w ucho.
-Poczekajmy, aż zaśnie.
-Oszalałeś?
-Nie oszalałem, tylko nie chcę jej urazić.
-Maciek...-Justyna odsunęła się od niego i naciągnęła prześcieradło aż pod szyję. Nie miała najmniejszej ochoty czekać, aż ... (no właśnie kto?) pójdzie spać."
-Wiem, ale to nie zmienia faktu, że zaczęliśmy coś bardzo przyjemnego...-Justyna przysunęła się do męża i cmoknęła go w ucho.
-Poczekajmy, aż zaśnie.
-Oszalałeś?
-Nie oszalałem, tylko nie chcę jej urazić.
-Maciek...-Justyna odsunęła się od niego i naciągnęła prześcieradło aż pod szyję. Nie miała najmniejszej ochoty czekać, aż ... (no właśnie kto?) pójdzie spać."
I co myślicie o tym fragmencie? Tak właśnie zaczyna się książka!!!
Super pomysł z "książką dnia". Fragment obiecujący, czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Ci się podoba :))
Usuńświetny początek! Od razu zachęca do dalszego czytania :))))
OdpowiedzUsuńteż tak myślę
UsuńA tak poza tym... Czym urazić? Że uprawia się seks ze swoja kobieta? A co, mamusia myśli, że tylko leżą i trzymają się za rączki? :D
OdpowiedzUsuńŚliczna okładka:) a książka zaczyna się ciekawie:)
OdpowiedzUsuńW takiej sytuacji należy zachowywać się bezszelestnie, bo mamusie mają lekki sen. Najcichszy szmer potrafi ją zaniepokoić i zmotywować do działania.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie bardzo intrygująco się zaczyna i jest zapowiedzia ciekawej historii:) I "No właśnie kto...?" Skąd pewność, że to Mamusia?:)
OdpowiedzUsuńz autopsji ;)
Usuń