Dzień z książką.
Koneser Joanna Opiat-Bojarska.
Fragment pierwszy.
Koneser Joanna Opiat-Bojarska.
Fragment pierwszy.
"Sebastian Kaźmierczak opierał się o maskę stojącego na poboczu samochodu i wystawiał twarz do słońca. Mijający go kierowcy przyglądali mu się uważnie lub rzucali nostalgiczne spojrzenia. Gdy kolejny jadący z naprzeciwka samochód zatrąbił, a jego kierowca wykonał niewybredny ruch ręką, Sebastian uświadomił sobie, że sytuację, w której się znalazł, można było zinterpretować całkiem opacznie. Oto stał na skraju lasu, przy źródełku płatnej miłości, a przejeżdżający mężczyźni zwyczajnie mu zazdrościli.
-Aaaaaa!-Krzyk dotarł do niego wcześniej, niż biegnąca dziewczyna-Aaaaa!
Niestety nie był to krzyk rozkoszy. Blada i spocona Barbara Chabrzyk dotarła do auta i szarpnęła drzwiami. Nie mogła jednak wejść do środka. Samochód był zamknięty.
-Seba...-oddychała szybko.
-Przestraszyłaś się pająka?
Gdy wybrzmiewała ostatnia część pytania, nie miał już wątpliwości. Dziewczyna nie żartowała. Wpatrywała się w niego nieprzytomnie, jednocześnie szarpiąc klamkę. Była śmiertelnie przestraszona.
-Trup... tam jest trup...-szepnęła i zakryła usta rękoma."
-Aaaaaa!-Krzyk dotarł do niego wcześniej, niż biegnąca dziewczyna-Aaaaa!
Niestety nie był to krzyk rozkoszy. Blada i spocona Barbara Chabrzyk dotarła do auta i szarpnęła drzwiami. Nie mogła jednak wejść do środka. Samochód był zamknięty.
-Seba...-oddychała szybko.
-Przestraszyłaś się pająka?
Gdy wybrzmiewała ostatnia część pytania, nie miał już wątpliwości. Dziewczyna nie żartowała. Wpatrywała się w niego nieprzytomnie, jednocześnie szarpiąc klamkę. Była śmiertelnie przestraszona.
-Trup... tam jest trup...-szepnęła i zakryła usta rękoma."
Jestem bardzo ciekawa książki. Czytałam wiele pozytywnych opinii i recenzji, co tylko jeszcze mocniej utwierdza mnie w przekonaniu, że książka warta jest przeczytania.
OdpowiedzUsuńrównież czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii. Nie tylko o tej książce ale również o innych książkach pani Joanny.
UsuńMożna rzec, że autorka nie bawi się z czytelnikiem w ciuciubabkę lecz od razu rzuca go na głęboką wodę. Najlepsza książka to taka która wciąga czytelnika od pierwszej strony. Niby banalny początek, a tu nagle bum...trup.
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele pozytywnych opini o tej książce, więc musi być ciekawą lekturą ;) Z chęcią przeniosłabym się w świat Konesera ;)
OdpowiedzUsuńGrażyna Wróbel